Francja dogoni w szczepieniach inne kraje UE w ciągu „następnych dni”

Szczepionka przeciw koronawirusowi, SARS-CoV-2, COVID-19.
Szczepionka - zdj. ilustracyjne. (Fot. Bicanski/Pixnio)
REKLAMA

Francja dogoni w szczepieniach inne kraje UE w ciągu „następnych dni” – zapewnia tamtejszy minister zdrowia Olivier Veran. Może i dogonią, ale jest to świetna ilustracja niedowładu zbyt etatystycznej Republiki w obliczu nagłych sytuacji.

Na mapie szczepień w UE kraje o potężnej biurokracji mają największe problemy z odpaleniem systemu szczepień. Niezależnie do stosu,ku do szczepionki, pocieszające jest, że Polska wcale nie wygląda tu najgorzej, co mogłoby świadczyć, że wbrew temu, co się wielu Polakom wydaje, nasze państwo nie jest jeszcze do końca zepsute pajęczyną biurokratyczną. Improwizacje bywają przekleństwem, ale czasami okazują się pomocne (nie mylić z samozwańczym „pospolitym ruszeniem” celebrytów).

Władze francuskie były oskarżane, że proces szczepień zaczął się tu dość opornie. Rząd zapowiada teraz nową strategię szczepień i realizację hasła „wzmocnij, przyspiesz, uprość”. 5 grudnia minister zdrowia Veran udzielił wywiadu na antenie RTL i obiecał, że pod względem tempa szczepień Francja „dołączy do prędkości naszych sąsiadów w nadchodzących dniach”.

REKLAMA

Dla przykładu na początku szczepień Francja zaszczepiła 332 osoby, podczas gdy w sąsiednich Niemczech pierwszą dawkę otrzymało 78 109 osób, w tym 37 302 osoby mieszkające w domach spokojnej starości.

Minister Zdrowia dodał, że rząd „wzmocni” strategię szczepień. Od 5 stycznia rozszerzono grupy z społeczne, które mogą się szczepić w pierwszej kolejności. Są to strażacy i personel około medyczny powyżej 50 roku życia.

Francja zaczęła szczepienia od pensjonariuszy domów opieki EHPAD i personelu pielęgniarskiego powyżej 50 roku życia. „Pprzed końcem stycznia” rozpoczną się zapisy na szczepienia osób w wieku „75 lat i starszych, które nie przebywają w placówkach opiekuńczych”.

Chodzi tu o pięć milionów ludzi i minister dodał, że „zajmie to kilka tygodni, a może kilka miesięcy”. Co ciekawe, Olivier Véran ogłosił, że rząd „zwiększy zamówienia na szczepionki na szczeblu europejskim”. Wcześniej to Francja sprzeciwiła się powiększeniu puli zakupu szczepionek przez UE.

Francja ma dostawać 500 000 dawek tygodniowo z firmy Moderna. Paryż szuka też „innych szczepionek” – dodał minister. Także w „najbliższych dniach” ma ruszyć rejestracja przez internet chętnych do szczepienia. Rządowi złożono propozycję szczepień w zakładach pracy, która ma być „rozważona”.

Maszyna państwa rusza ociężale, ale nie ma wątpliwości, że jak się rozpędzi to i dopędzi tu innych. Tak zresztą wyglądała historia rozwoju etatystycznej Francji od wieków.

Źródło: RTL/ France Info

REKLAMA