Anulowana aukcja przedmiotów związanych historycznie z III Rzeszą

Aukcja Fot. ilustr. FB
Aukcja Fot. ilustr. FB
REKLAMA

We francuskim Blois odwołano aukcję przedmiotów „związanych z nazizmem”. Poszło o hełmy Waffen-SS, wojskowe pasy z trupią czaszką i odznaczenia ze swastykami. Aukcję zaplanowano na sobotę 16 stycznia.

Miało się na niej znaleźć około trzydzieści przedmiotów związanych z historią III Rzeszy. Po protestach obiekty z aukcji wycofano. Wcześniej podobna sytuacja miała też miejsce w domu aukcyjnym w Soissons i w Albi.

Miłośnicy militariów tą drogą swoich kolekcji związanych z czasami hitlerowskimi już nie powiększą. Na aukcji miało się pojawić około dziesięciu hełmów z Waffen-SS, liczne wojskowe pasy tej formacji, medale i proporczyki.

REKLAMA

Prawnych przeszkód do takiej sprzedaży nie ma. Dom aukcyjny nie opublikował nawet zdjęć tych przedmiotów w wydanym katalogu. Jednak kilka organizacji od pewnego czasu wyłapuje informacje o takich aukcjach i składa protesty.

Paradoksalnie zwiększa to popyt rynku na takie militaria różnych kolekcjonerów. Wcześniej sprzedano np. kurtkę Adolfa Hitlera za 275 000 euro. Na aukcjach pojawiał się także… Cyklon B.

Historyk i prawnik Serge Klarsfled, który wspomaga stowarzyszenia zwalczające takie sprzedaż, mówi, że ​​nie ma nic przeciwko sprzedaży przedmiotów wojskowych regularnej armii niemieckiej. Jednak jego zdaniem, publiczne wystawianie do sprzedaży, zwłaszcza w Internecie, nazistowskich symboli, takich jak emblematy SS, czy swastyk, nie powinno mieć miejsca, a zakupy powinny być zarezerwowana wyłącznie dla poważnych muzeów.”

Jego zdaniem wśród wielu kupujących są ludzie zafascynowani nazizmem, a zakup tych emblematów może tylko wzmocnić ich ideologiczną motywację. Powstaje jednak pytanie – a co z tego typu „pamiątkami” po komunizmie, setkami czerwonych gwiazd, sierpów i młotów, sowieckich hełmów?

Źródło: Le Figaro

REKLAMA