WhatsApp chce przekazywać Facebookowi więcej danych. Użytkownicy rzucili się w poszukiwaniu innych aplikacji

Szef Facebooka Mark Zuckerberg. Foto: print screen CNBC
Szef Facebooka Mark Zuckerberg. Foto: print screen CNBC
REKLAMA

WhatsApp ogłosił nowe zasady udostępniania danych użytkowników Facebookowi. Aplikacja chce udostępniać Facebookowi dane takie jak m.in. historia płatności, spis połączeń, numer telefonu czy lokalizacja.

Szpiegujący ludzi konglomerat mediów społecznościowych zacieśnia współpracę – WhatsApp (należąca do Facebooka popularna aplikacja komunikacyjna) zwrócił się do dwóch miliardów swych użytkowników o wyrażenie zgody na nowe warunki korzystania z jego usług. Przewidują one udostępnianie Facebookowi większej ilości danych.

Lokalizacja, historia zakupów i innych płatności, spis połączeń, adres e-mail, numer telefonu i wiele innych danych miałoby być udostępnianych przez aplikację dla Facebooka, Instagrama i Messengera.

REKLAMA

Facebook chce jeszcze łatwiej zarabiać na swoich użytkownikach – chce dać reklamodawcom możliwość kontaktowania się z klientami za pośrednictwem WhatsAppa, a nawet bezpośrednią sprzedaż produktów.

Oficjalnie nowe warunki mają nie dotyczyć krajów Unii Europejskiej i Wielkiej Brytanii.

Te zapewnienia nie wiele dały – aplikacja zniechęciła do siebie użytkowników. Aplikacje komunikacyjne Signal i Telegram (najwięksi konkurenci WhatsUpa) odnotowały znaczące wzrosty liczby pobrań – donosi agencja Reutera.

Źródło: Reuter, RMF24

REKLAMA