
Nie milkną echa wypadu na narty dzieci byłej wicepremier w rządzie PiS Jadwigi Emilewicz. Podczas gdy dla wszystkich amatorów białego szaleństwa rząd zamknął stoki, przedstawiciel władzy znalazł sposób, jak obostrzenia obejść. W sprawie pojawiają się nowe wątki.
Trzech synów Emilewicz wzięło udział w zgrupowaniu narciarskim jak zawodowi sportowcy, choć nie mieli licencji, które do tego uprawniają – podał w środę TVN24.
Sytuacja miała miejsce w Suchym, pod Poroninem, w powiecie tatrzańskim, we wtorek 5 stycznia po godzinie 8.
”Z samochodu wysiada Jadwiga Emilewicz w narciarskim stroju i kasku na głowie, jej mąż Marcin oraz trzech synów, którzy nieśpiesznie wyjmują z bagażnika sprzęt narciarski” – opisuje zdarzenie Grzegorz Łakomski z TVN24.
Państwo Emilewicz zostawili synów na stoku i sami odjechali. Młodzi mogli sobie pozjeżdżać – w końcu są ferie, choć nie wszystkie dzieci mają taki przywilej.
Oświadczenie Emilewicz
Emilewicz wydała oświadczenie, w którym zapewniała, że wszystko odbyło się zgodnie z prawem. Jej dzieci bowiem – rzekomo – od 6. roku życia są „członkami klubów narciarskich i uczestniczą w zgrupowaniach i zawodach”.
W dalszej części oświadczenia Emilewicz wymienia, w jakich zawodach dotychczas startowały jej dzieci, jaki posiadają numer licencji – i tak dalej.
„Wszyscy ponosimy koszty działań mających na celu ograniczenie rozprzestrzeniania się koronawirusa. Uważam, że decyzje rządu są słuszne i w pełni się im podporządkowuję. Żadnym swoim działaniem nie lekceważę apeli rządu, ani tym bardziej rządowych rozporządzeń. Jeszcze raz podkreślam, że moi synowie trenują narciarstwo alpejskie i przebywali na szkoleniu przygotowującym do zawodów. Jako rodzic i ich opiekun byłam tam z nimi, ale w żaden sposób nie naruszyłam rządowych wytycznych” – podkreśliła Emilewicz w oświadczeniu.
Oświadczenie Emilewicz nie zgadza się z danymi PZN
Tymczasem, jak przekazał tvn24.pl szef komisji licencyjnej Polskiego Związku Narciarskiego, wnioski o wydanie licencji dla dwóch młodszych synów Emilewicz wpłynęły dopiero 7 stycznia br.
Sławne już zgrupowanie, w którym uczestniczyły dzieci polityk z elity władzy, rozpoczęło się 2 stycznia, a skończyło 6 stycznia br.
– Po wglądzie do pełnej dokumentacji mogę potwierdzić, że 7 [stycznia – red.] mieliśmy u siebie wniosek i on został tego samego dnia wprowadzony do systemu. 6 [stycznia – red.] było wolne. Biuro nie pracowało, a kurierzy nie jeździli – powiedział Jakub Michalczuk z PZN.
Na 7 stycznia były też datowane badania lekarskie oraz przelewy na kwotę, którą należy uiścić za wydanie licencji.
Redaktor Łakomski zdradza ponadto, że pytania ws. licencji synów wysłał do Emilewicz 6 stycznia. Ta nazajutrz zapewniła, że odpowie do godz. 16, po „ważnych spotkaniach w Poznaniu”. Wnioski o licencje zostały wysłane właśnie tego dnia, gdy Emilewicz odbywała „ważne spotkania w Poznaniu”.
We wspomnianym oświadczeniu Emilewicz wskazała numery licencji dwójki najmłodszych dzieci. To 02367 i 02368, co oznacza, że zostały wydane jedna po drugiej. Między synami są cztery lata różnicy.
Z kolei licencja najstarszego syna (o nr 01115) w rzeczywistości należy do innego zawodnika i od 2017 roku nie jest aktywna.
Świetny przykład
Oficjalnie, zgodnie z rozporządzeniem rządu, by zjeżdżać na nartach, trzeba mieć licencje. Według Emilewicz synowie – w okresie 2-6 stycznia – licencje mieli. Według PZN – nie mieli (a przynajmniej dwóch najmłodszych nie miało).
Ktoś tutaj kłamie.
Warszawski klub sportowy Deski potwierdza, że synowie Emilewicz są członkami klubu od 2017 roku. Zaznaczył, że w przypadku osób niepełnoletnich, co do zasady wnioski o licencje wysyłają opiekunowie prawni, a klub tylko potwierdza, że dziecko jest jego zawodnikiem.
Emilewicz całkiem niedawno mówiła: „Bycie elitą to przede wszystkim oczekiwanie od siebie więcej niż od innych. Elitą nie czyni nikogo odebranie kluczy do miasta, ale to ile robi dla innych i jaki się daje przykład”.
Władza dała świetny przykład. Obostrzenia da się obejść. Wyrabiajcie licencje narciarskie i ruszajcie na stoki.
kolejna litwinka w rzadzie. polska jest pod okupacja.
Dlaczego litwinka?
„icz”, „acz”, „ucz”. litwinskie zakonczenia (mickiewicz, macierewicz, rodowicz, sienkiewicz). ale sa tez pilsudski, kaczynski, dzierzynski. wszystko litwini. nie kochaja Polski. chca na wschod.
Moje nazwisko też się kończy na „icz”. Ojciec urodził się 1941 między Tarnopolem a Lwowem. Trochę daleko od Litwy. W 1944 uciekali przed ukraińcami. Czy próbujesz zarzucić mi, że nie kocham Polski? Trochę to dziecinne. Królewicz to też Litwin? A Kochanowski? Zwykły Kowalski też?
liste polskich nazwisk spisal dlugosz jak zobaczyl ze litwini przejmuja polske. ty se mozesz polske kochac, zydzi tez ja kochaja. tak, jestes litwin. ale nie rzadzisz, a oni rzadza. w polsce.
No, bibi, żeś pojechał…
Co innego domniemania, a co innego determinacja.
Koleje losu ludzi, a już szczególnie Polaków, to nieraz roszada na całego.
bibi-ty naprawdę jesteś niedouczona pinda. Przestań kompromitować się matolico, swoimi durnowatymi wywodami (etymologią!-oj trudny wraz dla ciebie) bo nauczycielkom co ciebie idiotkę uczyły jest na pewno wstyd. PS. Ibrahimowicz to skąd zakuta pało pochodzi? Z Karagandy? Debilka.
Ciebie akurat za obronę nie zamierzam brać. też straciłeś szansę żeby siedzieć cicho.
nie myl litwinow z bosniakami. wlasnie tym zabiegiem pozmieniali sobie nazwiska z „-kauskas” na slowianskie, zeby ich nikt nie pokojarzyl. bo bosnia daleko. udaja „greka” czyli polaka. ale polske niszcza, bo nie jest ich. ich jest bialorus, ukraina i krym. chca wojny z rosja.
Bibi, jeb….j tzn. puknij się się zakuty łeb!!!!!!!!!!
Może nie litwinka tylko litwaczka?
I wszystko staje się jasne.
moze byc, ale to inny temat. unia polsko litewska spowodowala przejecie polski przez litwinow i calkowite sfalszowanie historii. ani rosja ani niemcy nigdy nie byly „odwiecznymi wrogami” polski, tylko litwy wlasnie. odrodzenie tez zrobili litwini – pilsudski, wiec okupacja trwa.
Bibi, jeb….j tzn. puknij się się zakuty łeb!!!!!!!!!!
Polska będzie niedługo narciarską potęgą. I to wszystko dzięki rządowi. Jak zwykle.
Jakoś tak bardziej wieżę związkowi narciarskiemu niż politykom z obozu władzy.
Pozostało ci jeszcze uwierzyć w słownik ortograficzny.
super
Jeżeli nie zrozumiałeś o co chodzi to przykro mi z tego powodu. Widzę, że jedyne co potrafisz to przyczepić się do literówki. Masz coś więcej do powiedzenia w tym temacie? Czy tylko straciłeś okazję żeby siedzieć cicho?
Spokojnie Czesiu, spokojnie. Nie zgrywaj się, tylko dzwoń do pani od polskiego i proś o korepetycje.
Dzwoń do lekarza od nóg bo na głowę już za późno
Widać po jej mimice że sobie jaja z ludzi robi
A do jakich oni sie zawodów przygotowują? Do mistrzostw swiata czy olimpiady?
Właśnie… przecież wszystko odwołane na 12 lat naprzód.
Czy Duda też już nabył licencje?
Nie widzę różnicy między pis a po, tak samo kłamią, oszukują itd itp
Plus za spostrzegawczość. Co prawda niektórzy to dostrzegli x lat temu, ale lepiej późno niż za późno.
Gdyby to była wysoce śmiertelna zaraza to niepotrzebne byłyby zakazy. Nikt by się na stoki nie wybierał.
Rządzący siedzieli by w bunkrach a ludźmi dla, których zabrakłoby miejsca by się nie przejmowali. Czyli odwrotnie niż teraz
w punkt.
Jadwisia zębuszka-kłamczuszka???
Jej umiejętności „zawodowego mijania się z prawdę” okazały się zbyt małe, aby zasiadać w kręgu łgarzy podającym się za polskojęzyczny rząd.
Jadwisia ćwiczy, pilnie ćwiczy a co jakiś czas poddaje się publuicznemu egzaminowi.
Może wkrótce dołączy do tego grona??
Zawsze mnie dziwiło że cwani przecież ludzie (w demokracji obowiązuje selekcja negatywna) uważają że „to się nie wyda”
wytlumacz trojce dzieci ze nie sa wyjatkowe jak mamusia rzadzi swiatem
Zastanwocie sie wedlug jakiego klucza dobierani sa wspolpracownicy Mateusza Morawieckiego? Zamiast sie klocic mozna poswiecic chwile refleksi temu, kto kto zawsze umial wykorzystac niezgode i swarliwosc Polakow? Gdyby sie potrafili wyzbyc tych przywar to mogliby zmieniec wiele w swym kraju.
politycy sa wystawiani wg tego ile kwitow ma na nich bezpieka. jak maja sie „wyzbyc” tej przywary? widziales kiedys „zgode” nad ukradziona walizka z dularami?
Nie będziesz mnie tu obraża litwaku w d…e j…ny
Kiedyś prościej-funkcjonowały sklepy za żółtymi firankami. Czy nie można zrobić stoków za żółtymi firankami, żeby gawiedź nie przeszkadzała?!
sa w szwajcarii ale na to polskie politruki za biedne.
Piszesz Litwini kiedy chodzi o Litwakow. Jak tu sie z toba bibi nie poklocic? Litwa kilkakrotnie wieksza terytorialnie przystepowala do Unii z Korona, ktorej litewska dynastia zapewnila stabilnosc i potege. Upadek zas Rzeczypospolitej spowodowaly te cechy, o ktorych wspomnialem wyzej. Walizki z dolarami byly tu pochodna jurgieltu – specjalnosci polskiej elity politycznej (czesci oczywiscie ale wystarczajaco destrukcyjnej).
tak, szlachta z malopolski wziela lapowke. chodzi jednak o litwinow. stalin przywrocil polsce granice z 1000 roku, ale litwini nie chca sie z tym pogodzic. nie chca wrocic do siebie na bialorus i ukraine. no i do wilna.
Co raz więcej polityków z otoczenia PIS plują w twarz Polakom. Jedni odznaczeniami wrogich ambasadorów i chanukowymi świecami, inni manierami oligarchicznymi i sobiepaństwem.
polska jest rozdrapywana miedzy zydami i litwinami. od 6 wiekow. dzieki decyzji malopolskiej szlachty ktora miala kompleksy wobec wielkopolski, czyli polski prawdziwej (poznan, a tak naprawde gniezno). i za lapowke jagiely i obietnice stolicy w krakowie polska stala sie wrogiem rosji i niemiec. (wg dzisiejszych nazw). zydzi lupia, litwini oligarchuja. cbdo.
Jeśli – powtarzam – jeśli! Jeśli to prawda co PZN mówi, to p. Emilewicz nie jest szmatą, jak pisałem, a q.wą.