Białko S1 koronawirusa może naruszać barierę krew-mózg. Szczepionki zmuszają ludzki organizm do produkcji białka S1

Koronawirus mutuje na potęgę. Foto: Pixabay
Koronawirus mutuje na potęgę. Foto: Pixabay
REKLAMA

Naukowcy sprawdzili jak koronawirus SARS-CoV-2 wpływa na organizmy żywe. Wyniki badania na myszach wzbudziły spore poruszenie.

Na łamach „Nature Neuroscience” opisano jak koronawirus wpływa na organizmy żywe. Obiektem badawczym były myszy.

Podczas eksperymentu okazało się, że białko spike (pozwala wirusowi zakażać komórki) wirusa pokonuje barierę krew-mózg, przedostając się tym samym do tkanki mózgu.

REKLAMA

Eksperymenty na myszach nie mają przełożenia na ludzi, więc nie można wyciągać z nich pochopnych wniosków. Jednak gdyby potwierdzono podobne wyniku u ludzi, to mogłoby to tłumaczyć, dlaczego osoby, które przeszły COVID-19 cierpią m.in. na zaburzenia zdolności poznawczych i utrzymujące się zmęczenie.

Przypomnijmy, że już jesienią zespół pod kierunkiem dr. Servio H. Ramireza z Lewis Katz School of Medicine w Temple University opisał badania, w których udało się wykazać, że białko szczytowe koronawirusa SARS-CoV-2 może naruszać barierę krew-mózg.

Były to pierwsze dowody na to, że infekcja koronawirusem może osłabić tę barierę i sprawić, że będzie ona nieszczelna.

Zdaniem naukowców do mózgu może przedostawać się także cały wirus.

– Białko S1 (szczytowe białko koronawirusa, dzięki któremu 'zaczepia” się on w naszym organizmie – przyp. red.) prawdopodobnie nakłania mózg do wydzielania cytokin i substancji związanych ze stanem zapalnym – wyjaśnia główny autor publikacji prof. William A. Banks.

Nie wiadomo jednak jeszcze, czy takie wolne cząsteczki białka odłączają się od wirusów.

Portal Nauka w Polsce wskazuje, że choć naukowcy nic na ten temat w swojej pracy nie wspominają, to nowe szczepionki oparte na mRNA i DNA mają za zadanie zmusić organizm do produkcji białka S1. Niemniej producenci szczepionek zapewniają o ich bezpieczeństwie.

Groźniejszy niż podejrzewano

„Prawdopodobnie S1 produkowane przez szczepionkę będzie w stanie pokonać barierę krew-mózg. Jednak kiedy połączy się z przeciwciałami, prawdopodobnie nie będzie w stanie jej przekroczyć. W rezultacie, użycie S1 do wzbudzenia ochrony przed wirusem chroni także przed samym białkiem S1” – powiedział PAP prof. Banks. Zbyt dużo tu słowa „prawdopodobnie”…

„Nie znam więcej szczegółów na temat działania szczepionki, niż to, co przeczytałem. Utrzymywałbym, że szczepionka zamienia wojnę między organizmem a wirusem w chirurgiczne uderzenie korzystne dla pacjenta, podczas gdy w przeciwnym razie, dla wielu może dojść do wojny nuklearnej” – dodał.

Autorzy nowej publikacji zwracają uwagę, że białko spike koronawirusa działa nieco podobnie, jak białko gp120 HIV. Ono także łączy się z receptorami na komórkach i również jest toksyczne dla tkanki mózgowej.

„To było jak déjà vu” – opowiada prof. Banks, który przez długi czas badał białko gp120, a także reakcje bariery krew-mózg w chorobie Alzheimera, otyłości, cukrzycy i HIV.

„Nie chcecie zadzierać z tym wirusem. Wiele skutków, które wywołuje może być nasilonych, podtrzymywanych lub nawet spowodowanych przez wirusa dostającego się do mózgu, a efekty te mogą utrzymywać się przez bardzo długi czas” – podkreślił profesor.

Źródło: Nauka w Polsce / PAP

REKLAMA