Segregacja sanitarna coraz bliżej. Microsoft, Salesforce i Oracle pracują nad cyfrowym paszportem szczepionkowym

Obrazek ilustracyjny/Fot. Pixabay
Obrazek ilustracyjny/Fot. Pixabay
REKLAMA

Grupa firm medycznych i technologicznych opracowuje cyfrowy paszport dla zaszczepionych na koronawirusa. Koncerny przewidują bowiem, że rządy, linie lotnicze oraz inne podmioty już niedługo będą wymagać dowodów na zaszczepienie. O sprawie donosi portal sieci telewizyjnej CNBC.

W czwartek powstała „Vaccination Credential Initiative” (VCI). W jej skład weszły Microsoft, Salesforce i Oracle oraz działająca w branży medycznej organizacja non-profit Mayo Clinic.

VCI zamierza opracować technologię umożliwiającą uzyskanie zaszyfrowanej cyfrowej kopii danych, które można przechowywać w cyfrowym portfelu – jak Apple Wallet czy Google Play. Osoby, które nie posiadają smartfonów, miałyby otrzymywać wydrukowany kod QR. Indywidualne informacje medyczne mają zaś posłużyć uwierzytelnieniu szczepienia na Covid-19.

REKLAMA

– Celem inicjatywy Vaccination Credential Initiative jest umożliwienie osobom fizycznym dostępu do danych o szczepieniach w postaci cyfrowej – stwierdził w oświadczeniu Paul Meyer, dyrektor generalny organizacji non-profit The Commons Project. Jak twierdził, technologia powinna umożliwić ludziom „bezpieczny powrót do podróżowania, pracy, szkoły i życia, przy jednoczesnym zapewnieniu prywatności danych”.

Na świecie trwa debata nad sposobami weryfikacji osób zaszczepionych lub nie. W grudniu władze hrabstwa Los Angeles zapowiedziały wprowadzenie pewnej formy cyfrowego „paszportu szczepionkowego”. Początkowo miałby on przypominać ludziom zaszczepionym o konieczności przyjęcia drugiej dawki preparatu. Ostatecznie jednak rozwiązanie to ma być wykorzystane do weryfikacji podczas m.in. koncertów czy przed wejściem na pokład samolotu.

W Chinach już funkcjonuje aplikacja odczytująca stan zdrowia użytkownika przed wejściem do metra czy hotelu. Z koeli w Chile odpowiedni certyfikat otrzymują ozdrowieńcy. Szef hiszpańskiego resortu zdrowia Salvador Illa zapowiedział natomiast, że jego kraj utworzy rejestr, by wykazać, kto odmówił zaszczepienia się. Baza danych może być udostępniana dalej w Europie. Wcześniej „konieczność” wprowadzenia paszportu szczepionkowego postulował Alan Joyce, prezes australijskiej linii Qantas. Jak twierdził, wśród przedstawicieli branży lotniczej pomysł ten cieszy się sporym entuzjazmem.

Źródła: cnbc.com/PCh24.pl

REKLAMA