REKLAMA
Nie najlepiej układa się przygoda Krzysztofa Piątka z Herthą Berlin. Polak nie potrafi na stałe wywalczyć miejsca w pierwszym składzie, a gdy już wychodzi w podstawowej jedenastce, to zazwyczaj zawodzi. W 17. kolejce spotkania Bundesligi, w meczu z Hoffenheim nie wykorzystał rzutu karnego.
W bieżącym sezonie Piątek strzelił (tylko albo aż) cztery gole w lidze niemieckiej. Co ciekawe, wszystkie trafienia zanotował, kiedy wchodził z ławki rezerwowych.
Szansa na przełamanie tej passy była w meczu z Hoffenheim. Polak wystąpił bowiem w podstawowym składzie.
REKLAMA
W 12. minucie faulowany w polu karnym był Jhon Cordoba. Do jedenastki podszedł Krzysztof Piątek, ale rzutu karnego nie wykorzystał. Czytaj dalej i zobacz wideo »»
REKLAMA