
Rządowa telewizja startuje z kanałem dla kobiet. Co roku kosztować nas będzie ok. 17,8 mln złotych.
Dzięki podpisowi Andrzeja Dudy rządowa telewizja co roku otrzymuje ok. 2 mld złotych. Gdyby tego było mało, to TVP zgarnia też pieniądze z reklam – w tym państwowych spółek i instytucji.
Jacek Kurski i jego świta najwyraźniej nie wie już co robić z pieniędzmi, dlatego postanowiono stworzyć kolejne stacje TVP. Jedną z nich jest TVP Kobieta.
Pisowska telewizja dla „prawdziwych Polek” ma ruszyć 8 marca. Co roku projekt ma kosztować ok. 17,8 mln złotych.
Jak donosi portal branżowy Wirtualne Media TVP Kobieta ma mieć profil lifestylowo-poradnikowo-rozrywkowy, skoncentrowanym wokół „potrzeb i zainteresowań kobiet”.
– Nadawca tworzenie programu TVP Kobieta uzasadnia potrzebą umacniania rodziny, kształtowania postaw prozdrowotnych, integracji społecznej, przeciwdziałania wykluczeniu społecznemu – wyjaśnia portal Wirtualne Media.
Jak wynika z wyliczeń Telewizji Polskiej, na nadawanie kanału TVP Kobieta w 2021 roku nadawca chce przeznaczyć 14,75 mln zł, w 2022 roku – 17,72 mln zł, w 2023 roku – 17,76 mln zł, w 2024 roku – 17,8 mln zł.
Przypomnijmy, że trzy miesiące temu sporym echem odbiła się emisja „Rodzinnego Ekspresu” w TVP 2. W programie opisywano wilkierz, czyli zbiór zasad prawnych obowiązujący na Helu.
Lektor wymienił kilka czynów karalnych. Jedna z opisanych reguł stanowiła, że kobiety za wszczęcie kłótni na forum publicznym musiały odbyć spacer wokół rynku z kamieniem przywiązanym do szyi.
– Kto wie, czy podobnych zasad nie byłoby warto wprowadzić w życiu publicznym obecnie? – rzucił w pewnym momencie lektor. Zbiegło się to ze Strajkiem Kobiet i wywołało burzę wśród przeciwniczek orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego.
Po wybuchnięciu skandalu program zniknął z serwisu VOD TVP.
Co ciekawe, TVP Kobieta to nie jedyny pomysł Kurskiego. W planach jest także uruchomienie kanałów TVP Muzyka, TVP Nauka oraz TVP World.
Źródło: Wirtualne Media