
– Wydaje się, że to będzie pierwszym elementem kryzysu pocovidowego – mówi Karol Wagner z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej w TOK FM. Po majątek polskich przedsiębiorców już ustawiają się długie kolejki chętnych.
Gospodarka została zamknięta w listopadzie początkowo na dwa tygodnie. Tak się jakoś dziwnie złożyło, że wbrew rządowym zapowiedziom lockdown trwa już ponad sto dni.
Dla wielu przedsiębiorców tak długi przestój będzie oznaczał upadek.
W związku z tym wielu z nich walczy. Według danych Polskiej Federacji Fitness otworzyła się ponad połowa siłowni i klubów fitness w całej Polsce.
Z kolei według danych Izby Gospodarczej Gastranomii Polskiej otwartych jest już ponad 20 tysięcy lokali gastronomicznych. Do tego dochodzą do nas wieści o kolejnych otwieranych stokach narciarskich czy hotelach.
Otwierają się ci, dla których otwarcie obecnie jest ostatnią deską ratunku. Wielu z nich, jak na przykład „Kotelnica Białczańska” w Białce Tatrzańskiej oceniły, że lepiej nie generować dalszych kosztów, a sezon już i tak jest nie do uratowania.
Szczególnie trudna sytuacja jest w rejonach żyjących z turystyki górskiej. Tam w ciągu sezonu zimowego przedsiębiorcy zarabiają na cały rok, a według danych Tatrzańskiej Izby Gospodarczej w liczącym 28 tysięcy mieszkańców Zakopanem aż 6 tysięcy rodzin żyje z turystyki.
Wielu przedsiębiorców, w akcie desperacji może sprzedawać swoje majątki niemal za „bezcen”. – Bardzo często za 30-40 proc. ich wartości przed okresem pandemicznym – mówi Wagner.
– Wydaje się, że to będzie pierwszym elementem kryzysu pocovidowego, i może on mieć większą skalę niż same bankructwa – dodaje. Jak już informowaliśmy w wielu miejscowościach górskich otworzyły się stoki, niektórzy próbują organizować kursy etc., inni działają jak przed lockdownem.
– Cenię ich za odwagę. Mówiąc szczerze, przyjechałem, żeby dać im zarobić – mówi jeden z narciarzy przepytywany przez reportera TOK FM. – Trzeba podpisać, że bierze się udział w szkoleniu, i to wszystko.
tak jak przed 30 laty podarowywano nasz narodowy majątek- bo nie można tego traktować jako sprzedaży- czekali 30 lat, aż Polacy się czegoś dorobią, żeby za bezcen znów przejąć, ale dla tzw. wolnościowców, wszystko w porządku, bo firma, towar jest tyle warte, ile ktoś daje
Wybacz kolego, ale obecna sytuacja niewiele ma wspólnego z wolnością. Dla wolnościowców nic teraz nie jest w porządku. Wolny handel jest dobry ale nie w stanie bezprawia.
Niestety wolnościowcy nadal marzą. Powiedziałbym, że wolność może być tam, gdzie Dzień wolności podatkowej przypada w styczniu. Czyli gdzie, dokładnie?
W szarej strefie?
he hehehe hehe
A ile towar ma być wart? Czy możesz kogoś zmusić, żeby kupił coś od Ciebie po zawyżonej cenie?
tak, niewolnika.
Bredzisz albo specjalnie albo nie rozumiesz…raz: w Polsce nie ma wolnego rynku tylko socjalizm koncesyjno etatystyczny…dwa co ma wspolnego z wolnym rynkiem obecna sytuacja? doprowadzanie do bankructwa a potem wykup to tez nie jest wolny rynek a bezprawie…podobnie jak np Blockbusting w USA
feudalny socjalizm.
Komuś tu się mocno pomyliło. Sprzedaż zegarka za bezcen, gdy masz nóż na gardle, to nie jest wolność gospodarcza, tylko rozbój!
„”” Wojna 5.0, broń biologiczna COVID – dr Lee Merrit. Polski lektor
https://stowarzyszenierkw.org/polityka/wojna-5-0-bron-biologiczna-covid-dr-lee-merrit-polski-lektor/
W handlu obowiazuje gruntowna zasada, ktora mowi ze:
„Grudka zlota ma tylko wartosc wtedy, jak jest na ta kupiec”.
W ekonomii obowiązuje gruntowna zasada: złoto ma stałą wartość a wszystko inne drożeje lub tanieje względem złota.
w ekonomii prawdziwej, misesa, nic nie ma stalej wartosci. zloto jest towarem, jak kazdy inny towar, albo pieniadz. jak nie ma co jesc to i zlotem sie nie najesz. ale sie wykupisz z wagonu do auschwitz.
a ja powiem tak, po kija komu biznes w takim pisraelu? a nawet za darmo jakby dawali? to tyle warte co kosztuje.
Szczecińscy nauczyciele podzielą się trzynastą pensją z branżą poszkodowaną lockdownem
https://stowarzyszenierkw.org/gospodarka/szczecinscy-nauczyciele-podziela-sie-trzynasta-pensja-z-branza-poszkodowana-lockdownem/
Kosiniak-Kamysz grozi pozwem zbiorowym w imieniu przedsiębiorców
– Jeśli rząd w tym tygodniu nie otworzy gospodarki, to jako parlamentarzyści wystąpimy z pozwem zbiorowym przeciwko Skarbowi Państwa – zapowiedział we wtorek na antenie Polskiego Radia lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. – Będziemy zapraszać wszystkich pokrzywdzonych, by do tego pozwu się dołączyli – dodał. {ze strony GS24.pl}
Jaki skarb panstwa. Pozawe przeciwko Morawieckiemu, Niedzielskiemu, Horbanowi i reszcie bandy. Tak jak w spółce jezeli zarząd działa na szkodę spółki
Jeszcze musi się znaleźć sprzedający, który się zgodzi sprzedać za proponowaną kwotę. Bo jeśli nie to sobie można składać oferty ale i tak nic z tego nie będzie.
Jak z tego wyjść? Przedsiębiorcy potrzebują gotówki, banki ją drukują, fundusze powiernicze nią spekulują i mają stały dopływ, bo to podatek. Fundusze i banki nie zapłacą podatków od tego, co kupią, bo wiedzą jak ich uniknąć. Państwo i podatnik tracą. Rozwiązanie to ustawa zezwalająca przedsiębiorcom zaciągnąć od US pożyczkę w wysokości 4 ostatnich lat podatków na 1% powyżej obligacji, na 12 lat, płatne z podatkami.
Paradygmat myślowy nie pozwala im zaakceptować faktu, że ktoś przy zdrowych zmysłach mógłby zaplanować takowy scenariusz.
Tymczasem z punktu widzenia, należącej do szatańskiego plemienia, globalnej oligarchii, , wdrażany program jest nie tylko „normalny”, ale wręcz „racjonalny”.
blogpress, Ignacy
Jej paradygmat uznaje bowiem Ziemię, jej bogactwa i przyrodę za nadaną im odwieczną własność. Przy czym Ludzkość stanowi takie same „dobro naturalne”, jak przykładowo ropa naftowa, czy zasoby leśne. Jeśli więc, w pewnym momencie uznają populację wilków lub zająców za nadmierną, to dają polecenie leśniczym dokonania odstrzału. Takie decyzje nie wybudzają w nich żadnych odruchów emocjonalnych, nie mówiąc już o wyrzutach sumienia, o ile takie w ogóle posiadają.
blogpress, Ignacy
problem w tym ze niektora zwierzyna sie uzbroila. sito ewolucyjne.
Czy bezsensowna walka rządu z covid ma na celu zniszczenie narodu i państwa polskiego?
https://prawy.pl/112646-czy-bezsensowna-walka-rzadu-z-covid-ma-na-celu-zniszczenie-narodu-i-panstwa-polskiego/
to same zydy i cygany. niech zczezna. polacy juz sa za granica.
Horban powiedział ‚zdemolowaliśmy gospodarkę,szkolnictwo i wszystkie aspekty życia’czyli wiedzą że są odpowiedzialni za dewastację Polski.Ża to powinien być dla nich długoletni kryminał.
Ale rasowy bandzior złapany za rekę mówi, że to nie jego ręka
Ehh a jednak trzeba było się szkolić w zakresie produkcji ładunków wybuchowych i zbierać różne materiały. Kto wiedział że aż tak by było przydatne w tym okresie by w ostateczności obalić komunistów.