
Duński rząd zapowiedział wprowadzenie szczepionkowych koronapaszportów. Ma to się stać do końca lutego. Mają potwierdzać poddanie się wyszczepieniu. Na początek mają być wykorzystywane podczas podróży służbowych, które odbywają biznesmeni.
– Najważniejsze jest powstrzymanie rozwoju koronawirusa, ale są części społeczeństwa, które muszą się rozwijać, a społeczność biznesowa powinna mieć możliwość podróżowania – mówił pełniący funkcję ministra finansów Morten Bodskov.
Na początku dane o zaszczepieniu mają trafiać na specjalną stronę internetową sundhed.dk. Duński rząd zakłada jednak, że za kilka miesięcy powstanie „kompletne rozwiązanie technologiczne”.
– Dodatkowy cyfrowy paszport w telefonie pokaże, kiedy zostałeś zaszczepiony. Możemy być jednym z pierwszych krajów na świecie, który wprowadzi takie rozwiązanie – szczycił się Bodskov. Inne informacje w systemie, na przykład o posiadaniu przeciwciał, mogą pojawić się później.
Niewykluczone, jak podkreślano na spotkaniu z prasą, że w przyszłości koronapaszport będzie wykorzystywany w sferze kultury, np. zezwalając zaszczepionym osobom uczestniczyć w festiwalu.
W Danii wprowadzone w połowie grudnia ponowne restrykcje mają obowiązywać do 28 lutego. Zamknięte pozostają usługi, centra handlowe, a limit zgromadzeń został ograniczony do pięciu.
Duński program szczepień przewiduje, że do końca czerwca zaszczepieni zostaną wszyscy dorośli obywatele.
Źródła: PAP/nczas.com