Rolnicy ruszyli na Berlin. Traktory zablokowały stolicę Niemiec [VIDEO]

Foto: YouTube Ruptly
REKLAMA

Niemieccy rolnicy mają dość lockdownu i nowych pomysłów władz. Ruszyli w proteście traktorowym na stolicę.

Niemicy nie mają łatwego życia. Nie dość, że rząd Angeli Merkel niszczy gospodarkę lockdownem, to rolnicy będą wkrótce zmuszeni zrezygnować ze środków owadobójczych.

Tak przynajmniej chce minister Svenja Schulze. Rolnicy boją się, że jeśli ustawa zakazująca używania środków owadobójczych wejdzie w życie, to wielu z nich de facto straci możliwość pracy.

REKLAMA

W odpowiedzi na plany władz rolnicy ruszyli swoimi traktorami na Berlin. Protest „Nie zabijajcie farm, aby ocalić robale” („Don’t kill farms to save bugs”) przejechał centrum miasta.

Dziesiątki maszyn przejechały obok Alexanderplatz, bramy Brandenburskiej, czy Kolumny Zwycięstwa. Wśród haseł pojawiły się m.in. te skierowane bezpośrednio do ministra („Schulze chce się nas pozbyć”).

Zdaniem rolników działania ministra są motywowane przesłankami ideologicznymi, a nie nauką. Jednak piątkowy protest to dopiero początek.

Rolnicy zapowiadają kolejne akcje w dniach poprzedzających głosowanie nad ustawą.

W Berlinie rolnicy natrafili na inną demonstrację. Tym razem Antify, której aktywiści domagali się większego wsparcia dla studentów w trakcie pandemii.

Poprzedni protest rolników w Niemczech odbył się dwa tygodnie temu. Wzięło w nich udział 15 tys. ludzi i ok. 400 traktorów.

Źródło: RT

REKLAMA