Opera jest „zbyt biała”. Pod presją otwiera się na wielokulturowość

Opera Garnier w Paryżu Fot. Wikipedia
REKLAMA

W celu otwarcia się na większą różnorodność, przy Operze Paryskiej powstanie „naukowy komitet doradczy, złożony z pracujących tam artystów i specjalistów z zewnątrz”. Instytucja rozpoczęła już rekrutacyjne konsultacje.

Pod koniec ub. roku na fali Black Lives Matter pojawiły się opinie, że opera jest „zbyt biała”. Kierownictwo najwyraźniej się tym przejęło. Dlatego Opera Paryska ogłosiła, że ​​chce zweryfikować swoje warunki rekrutacji artystów.

„Naukowy komitet doradczy” ma odpowiedzieć na pytania dotyczące wprowadzenia do placówki większej „różnorodności”, a także systemu ochrony przed „przypadkami rasizmu lub dyskryminacji”.

REKLAMA

Nowy dyrektor generalny opery Alexander Neef zobowiązał się również „od sezonu 2021-2022 do większej obecności na scenie artystów wywodzących się z różnych środowisk”. W tym celu „poszerzy proces rekrutacji i selekcji artystów” i zapowiada inny dobór zapraszania solistów.

Od czasu objęcia urzędu we wrześniu ubiegłego roku pochodzący z Niemiec Alexandre Neef poruszył kilkukrotnie kwestię różnorodności na scenie. 400 pracowników (jedna czwarta zatrudnionych) podpisała też manifest o tytule „Kwestie rasowe w Operze Paryskiej”. „Inni z pewnością pójdą za tym przykładem”- mówił Alexandre Neef.

Zaznaczył jednak, że we Francji nie będą „kopiować modelu amerykańskiego”, importując „koncepcje różnorodności z innego kontekstu społecznego”. Ma być „postępowo”, ale i „po francusku”.

Źródło: CNews/ VA

REKLAMA