
Jeśli komuś się wydaje, że naturalnym następstwem mroźniej zimy będzie chłodna wiosna, to może być zaskoczony długoterminową prognozą przygotowaną przez IMGW.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej opublikował eksperymentalną prognozę długoterminową, która przewiduje temperatury i opady w marcu 2021 roku.
Wartości podane w eksperymentalnej prognozie odnoszą się do normy, która oznacza średnią miesięczną temperaturę, bądź sumę opadów dla danego miesiąca, prognozowaną w oparciu o średnią z lat 1981-2010.
Tak więc w przeważającej części regionów temperatura będzie się utrzymywać w granicach normy i tylko na Śląsku oraz w Małopolsce spadnie poniżej tej 30-letnie średniej.
Eksperci na podstawie wyników eksperymentu przewidują, że znów zmniejszy się ilość opadów – ich suma w marcu ma spaść poniżej normy.
Czeka nas więc typowa dla Polski wiosna, tylko z mniejszą częstotliwością deszczu.
Warto jednak pamiętać, że są to tylko wstępne i eksperymentalne prognozy.
Źródło: IMGW
Kiedyś, przy końcu lat 80-tych był taki program „Za chwilę dalszy ciąg programu”. I tam albo Mann, albo Materna (już nie pamiętam) powiedział: ciśnienie będzie wzrastać jednocześnie opadając. No i Egon, klawo jak cholera.
Głupi ten kto wierzy w podobne banialuki tworzone przez Instytut Magii i Generalnego Wróżbiarstwa.Potrafią przepowiadają pogodę na najbiższe miesiące,a bieżącą-na najbliższą dobę,musza uaktulniać co kilka godzin???
Niech zapytają geoinżynierów co tam planują dla naszego regionu to będą mieli pewnik.
czyli Instytut Magii i Guseł Wszelakich
No no, ilu ludziom płacimy za takie eksperymenty i prognozy? A wystarczyłby nie taki stary góral. Dziś o 10 rano poszedłem załatwić sprawę w oficjalnym państwowym urzędzie. Dacie wiarę, już o 10 biurwy miały szabas! A pismo można wrzucić do kartonika, bo nikt go nie pokwituje. I to wszystko za naszą kasę! Oni już się nie wyrzekną tego sposobu „pracy”!
A na czym robili te experymenty, na kozich podrobach?