Ofensywa policji przeciwko turystom w Zakopanem. Mandaty posypały się gęsto jak śnieg na Kasprowym [VIDEO]

Foto: Twitter Tygodnik Podhalański
Foto: Twitter Tygodnik Podhalański
REKLAMA

Turyści i kibice skoków narciarskich zebrali się w okolicach Wielkiej Krokwi. W ślad za nimi ruszyła policja, która zaczęła wlepiać mandaty – m.in. za braki maseczek.

Po poluzowaniu obostrzeń do Zakopanego na weekend przyjechało bardzo wielu turystów.

Zbiegło się to w czasie z konkursem skoków narciarskich.

REKLAMA

Turyści i kibice skoków narciarskich dopisywali na Krupówkach oraz w okolicach Wielkiej Krokwi.

Ale to nie lokalni przedsiębiorcy najbardziej ucieszyli się z tej sytuacji.

Jak się okazało, w ślad za turystami ruszyła policja. Jak informuje rzecznik zakopiańskiej policji Roman Wieczorek wylegitymowano 112 osób, nałożono 36 mandatów (głównie za brak maseczek) i skierowano 15 wniosków o ukaranie do sądu.

Sam sobotni konkurs skoków, w związku z pandemią koronawirusa, odbył się przy pustych trybunach.

„Tygodnik Podhalański” opublikował nagranie, na którym widać policyjny samochód jeżdżący wśród turystów i nadający komunikat o obowiązku zasłaniania nosa i ust.

Źródło: PAP / Tygodnik Podhalański

REKLAMA