
Dopiero co świeżo upieczona babcia, a już zmuszona do tęsknoty za swoją wnuczką. Córka Magdy Gessler, Lara izoluje małą przed światem.
„Moja córka ją zgarnęła znowu na wieś, z dala od ludzi. A teraz Lara ciężko pracuje i nadrabia czas, kiedy odpoczywała z dzieckiem, opalała się i korzystała ze słońca. Teraz musi się mocno schować, opatulić i dopieścić dziecko oraz swoją pracę” – zdradziła Magda Gessler podczas rozmowy z DDTVN.
Magda Gessler ujawniła w rozmowie z Dzień Dobry TVN, że za słowem babcia nie przepada. Woli obcojęzyczne określenia tej zacnej funkcji:
„Mam ogromne „ale” do słowa „babcia”. Ja się z „babcią” czuję źle. Wolę „grandmother” albo „abuela”. Słowo „babcia” to takie skapcianienie. To tak, jakby komuś dołożyć szpilę” – przyznała.
Dziś może jednak zmieni zdanie i zatęskni za tym, by móc poczuć się babcią przez wielkie „B” i spojrzeć na swoją wnusie z taką miłością, jak na załączonym obrazku.
Wyświetl ten post na Instagramie.