Dworczyk zapowiada zmiany w przepisach. Obowiązkowe maseczki i powrót LOCKDOWNU

Michał Dworczyk. Foto: PAP/Tomasz Gzell
Michał Dworczyk. Foto: PAP/Tomasz Gzell
REKLAMA

Dzisiaj szef KPRM Michał Dworczyk zapowiedział, że nastąpią zmiany „w sprawie noszenia przyłbic i zakrywania twarzy szalikiem czy arafatką”. Odniósł się także do kwestii rozszerzania koronarestrykcji.

– Jeśli chodzi o typ maseczek, według mojej wiedzy to będzie funkcjonowało na zasadzie zalecenia, a nie obowiązującego prawa – mówił Dworczyk, pytany o obowiązek noszenia maseczek chirurgicznych.

Padło także pytanie o zakaz noszenia przyłbic i szalików. Szef Kancelarii Premiera przyznał, że „najprawdopodobniej znajdzie to odzwierciedlenie w przepisach regulujących obowiązek zasłaniania ust i nosa”. – Wszyscy będziemy musieli nosić maseczki – zapowiedział.

REKLAMA

Padły także propagandowe slogany o tym, że wirus mutuje, a rząd dba o dobro Polaków, odpowiadając na bieżącą sytuację. – Nie można lekceważyć tego, co dzieje się u naszych sąsiadów. Nie można zamykać oczu. Będziemy musieli podjąć jakieś decyzje w tej sprawie (obostrzeń – przyp. red.) – mówił.

Michał Dworczyk przyznał również, że przy podejmowaniu decyzji rząd posługuje się „amerykańskimi wynikami badań, które zostały zrobione na bardzo dużej grupie osób, weryfikując w jakich miejscach dochodzi do zakażeń”.

Szef KPRM wskazał, że „należy się liczyć” z zaostrzeniem koronarestrykcji. W tym tygodniu ma się zebrać Rządowy Zespół Zarządzania Kryzysowego, który zadecyduje, w jakiej formie wrócą obostrzenia. Twierdził również, że częściowe „odmrożenie” gospodarki przed tzw. trzecią falą koronawirusa było spowodowane m.in. „bardzo dużą presją mediów”. – Premier, ogłaszając informację na temat poluzowania przepisów, mówił, że jest to próba na 2 tygodnie. Po 2 tygodniach podsumowanie i analiza – zastrzegł.

Dopytywany o to, czy rząd przedstawi jakiś harmonogram otwierania poszczególnych branż, Dworczyk stwierdził, że na razie jest to niemożliwe, bo nie wiadomo jak będzie przebiegała mniemana pandemia.

Źródło: Radio ZET

REKLAMA