Ile kosztowały zakupy spożywcze w 2018 roku, a ile kosztują teraz? Różnica jest miażdżąca!

Supermarket - obrazek ilustracyjny. / Fot. Pixabay
Supermarket - obrazek ilustracyjny. / Fot. Pixabay
REKLAMA

O tym, że ceny produktów na sklepowych półkach rosną nikogo przekonywać nie trzeba. Każdy boleśnie przekonuje się o tym każdego dnia. Dziennikarka money.pl porównała ceny za produkty spożywcze z października 2018 roku do dzisiejszych. Różnica jest miażdżąca.

Ceny w Polsce rosną w zastraszającym tempie. Przyczynia się do tego nieodpowiedzialna polityka rządu, który w ramach walki w koronawirusem blokuje gospodarkę, ale też kolejny podatki wprowadzane pod różnymi dziwnymi pretekstami, m.in. podatek cukrowy, tzw. podatek od małpek.

Money.pl dokonały porównania cen na bazie paragonu z października 2018 roku z dzisiejszym.

REKLAMA

„W październiku 2018 r. zrobiłam zakupy spożywcze na łączną kwotę 152,59 zł. W tym była zawarta kwota dostawy – 10 zł, złotówkę trzeba było zapłacić za zapakowanie produktów, a 3,34 zł to kwota, która została na koncie z moich poprzednich zakupów (jednego produktu nie było na stanie i sklep zwrócił pieniądze). Finalnie za samo jedzenie zapłaciłam wtedy 144,93 zł” – pisze dziennikarka portalu.

„W lutym 2021 r., czyli dokładnie 2 lata i 4 miesiące później, dodałam do koszyka w tym samym sklepie internetowym te same produkty. Mój rachunek wyniósł tym razem 186,09 zł. Tym razem nie musiałabym płacić za dostawę. Jedynie za zapakowanie moich zakupów. Teraz ta usługa kosztuje 2 zł, a nie złotówkę jak przed laty. Finalnie za jedzenie zapłaciłabym dziś 184,09 zł. To dokładnie o 39 zł i 16 gr więcej, niż w 2018 r!” – wylicza.

Dziennikarka zaznaczyła jednak, że na liście zakupów znalazło się sporo świeżych warzyw i owoców, a na ich ceny mocno wpływa sezon. Dlatego też nie uwzględniła tych produktów w ostatecznych obliczeniach. A więc po odjęciu cena za pozostałe produkty w 2018 r. wyniosła – 105,72 zł, a w 2021 r. – 119,31 zł. To prawie 12 proc. więcej!

Okazało się, że warzywa na patelnię zdrożały o 1,60 zł (z 5,39 zł na 6,99), sześć butelek wody mineralnej 1,5 l wtedy zapłaciła 9,12 zł, a dzisiaj 9,96 zł. Passata zdrożała z 4,99 zł na 6,29 zł, mocno podniosła się nawet cena patyczków do uszu z 2,05 zł na 3,49 zł. O 50 gr skoczyła cena wafli ryżowych. Ok. 10 gr. trzeba dzisiaj więcej zapłacić za otręby żytnie czy tofu wędzone i naturalne.

Są też jednak pozytywy. Okazuje się, że mniej zapłacimy dzisiaj za pieprz mielony (20 gr.) czy białą fasolę konserwową, której cena spadła z 3,99 zł na 3,19 zł.

Utrzymały się ceny czerwonej fasoli w puszce czy makaronu pełnoziarnistego.

Źródło: Money.pl

REKLAMA