Kolejna noc zamieszek w Barcelonie. W całej Katalonii wrze, a wszystko wskazuje, że będzie jeszcze goręcej [VIDEO]

Kolejna noc rozruchów w Barcelonie i wielu miastach Katalonii po osadzeniu w więzieniu rapera Hasela skazanego za pochwalanie terroryzmu. Zdjęcie: Adria Puig / Anadolu Agency/ABACAPRESS.COM Dostawca: PAP/Abaca
Kolejna noc rozruchów w Barcelonie i wielu miastach Katalonii po osadzeniu w więzieniu rapera Hasela skazanego za pochwalanie terroryzmu. Zdjęcie: Adria Puig / Anadolu Agency/ABACAPRESS.COM Dostawca: PAP/Abaca
REKLAMA

Ponad 8 000 osób wzięło udział w w protestach na ulicach Barcelony przeciwko uwięzieniu rapera Pablo Hasela. Manifestacja ponownie zakończyła się rozruchami oraz starciami protestujących z oddziałami policji szybkiego reagowania.

Rozruchy manifestującej młodzieży rozpoczęły się późnym wieczorem w kilku rejonach stolicy Katalonii. Choć początkowo wiece miały pokojowy charakter, a protestujący jedynie skandowali hasła dotyczące uwolnienia Hasela, po kilkunastu minutach część manifestantów zaczęła ustawiać barykady z koszy na śmieci i przewracać ustawione przez policję barierki.

Najbardziej agresywna część protestujących zaatakowała kamieniami i butelkami funkcjonariuszy w centrum miasta przy Via Laietana.

REKLAMA

Według policji niedzielny protest w Barcelonie zgromadził największą liczbę uczestników od czasu wybuchu zamieszek wywołanych przez sympatyków katalońskiego rapera.

Od wtorku, kiedy policja siłą doprowadziła do więzienia Pablo Hasela, w hiszpańskich miastach trwają manifestacje, a także zamieszki, którym towarzyszy niszczenie mienia publicznego oraz sklepów i banków.

Według policji główne grupy młodych wandali to anarchiści oraz działacze skrajnych organizacji separatystycznych domagających się natychmiastowego ogłoszenia niepodległości Katalonii. Eksperci ds. bezpieczeństwa twierdzą, że żądania uwolnienia rapera to tylko pretekst do wszczynania rozruchów. Wszystko zmierza w kierunku ogromnych rozruchów, jakie wybuchły w Katalonii w 2017 roku po przeprowadzeniu referendum w sprawie ogłoszenia niepodległości regionu. Większość opowiedziała się za, ale władze centralne nie uznały referendum. Doszło do trwających wiele tygodni protestów, które były brutalnie tłumione przez Madryt. W przeprowadzonych 14 lutego wyborach do parlamentu regionalnego wygrały ugrupowania separatystyczne, które zapowiedziały organizacje kolejnego referendum.

Hasel został skazany w 2018 r. na 9 miesięcy więzienia za obrażanie podczas koncertów oraz w Internecie króla Hiszpanii, wymiaru sprawiedliwości tego kraju, a także gloryfikowanie baskijskiej organizacji terrorystycznej ETA. W poniedziałek zabarykadował się na uniwersytecie w Leridzie, ale nazajutrz został siłą doprowadzony do zakładu karnego.

 

REKLAMA