Berlin: Nieznani sprawcy podpalili samochód polskiego dyplomaty

samochód w płomieniach/Obrazek ilustracyjny/Fot. Pixabay
Obrazek ilustracyjny/Fot. Pixabay
REKLAMA

Portal wPolityce.pl donosi, że dziś w nocy spłonął samochód na polskich numerach dyplomatycznych. Auto zostało podpalone przez nieznanych sprawców. Informację tę potwierdziła Ambasada RP w niemieckiej stolicy.

Do zdarzenia doszło w nocy z poniedziałku na wtorek przy ulicy Fritz-Wildung Strasse 14 w dzielnicy Charlottenburg-Wilmersdorf w zachodniej części Berlina. Auto było oznakowane jako samochód dyplomatyczny. „Miało naklejkę CD (fr. corps diplomatique, korpus dyplomatyczny)” – przekazała ambasada.

– Dziś o 3-ciej w nocy nieznani sprawcy podpalili stojący przy ulicy samochód na numerach dyplomatycznych, należący do pracownika naszej ambasady. Auto spłonęło – mówił przedstawiciel polskiej placówki dyplomatycznej w Berlinie.

REKLAMA

Jak podkreśla portal, obok spalonego samochodu stały także inne auta na polskich numerach rejestracyjnych. Tych jednak nie podpalono.

Z doniesień PAP wynika natomiast, że samochód należał do pracownika polskiej ambasady. Placówka pozostaje w tej sprawie w kontakcie z kilkoma wydziałami policji w Berlinie. Jednym z nich jest wydział ochrony placówek dyplomatycznych.

To już kolejny w tym miesiącu akt wandalizmu wymierzony w polskie placówki w Berlinie. Na początku lutego nieznani sprawcy zniszczyli bowiem plansze z prezentowanej w Berlinie wystawy poświęconej Janowi Pawłowi II. Twarz Jana Pawła II zamalowano czerwoną farbą. Na ogrodzeniu sąsiedniej siedziby nuncjatury papieskiej w Berlinie wymalowano czerwoną błyskawicę – symbol tzw. Strajku Kobiet.

Wystawę „Jan Paweł II – Papież dialogu” przygotowało Centrum Myśli Jana Pawła II w Warszawie we współpracy z polską ambasadą w Berlinie. Zorganizowano ją z okazji setnej rocznicy urodzin Karola Wojtyły, przypadającej w 2020 roku.

Źródło: wPolityce.pl/PAP

REKLAMA