
Nie żyje znany podróżnik Aleksander Doba. Mężczyzna zmarł w wieku 74 lat podczas próby zdobycia Kilimandżaro.
– Z głębokim żalem zawiadamiamy, że dnia 22 lutego zmarł wielki kajakarz Aleksander Doba. zmarł śmiercią podróżnika zdobywając najwyższy szczyt Afryki – Kilimandżaro spełniając swoje marzenia.
Pogrążona w żalu żona, synowie, synowe i wnuczki – czytamy na profilu podróżnika.
Więcej informacji wkrótce.
Fajnie ma taki podróżnik. Do roboty nie musi chodzić.
Możesz naśladować … jak przepłyniesz kajakiem ocean napisz o tym. Będą cię zapraszali i będziesz beztrosko żył ….
Kasę na wypady pewnie miał od komo-ruskiego za wspieranie podczas kampanii. Też bym tak chciał!
Elvis -ty jesteś mały, podły skurwy-synek. Znałem pana Dobę, nie tak dobrze, ale kilka razy z nim rozmawiałem. Mieszkał skromnie w Policach (kiedyś dzielnica Szczecina) i na swoje wyprawy pozyskiwał pieniądze od sponsorów, od Polonii na całym świecie. Zbierał, ciułał je latami. Jako pierwszy człowiek w historii samotnie przepłynął kajakiem Ocean Atlantycki z kontynentu na kontynent (z Afryki do Ameryki Południowej) wyłącznie dzięki sile mięśni. Podróżnik roku w National Geographic.
Powiązany z syjonistami z Po i Komorowskim tak jaj Jan Lityński
Gdyby nie umarł to nigdy bym o nim nie usłyszał.Taki sławny!
Kilimandżaro to nie jest góra dla starych dziadków.
To 6 tysięcznik. Trzeba być sprawnym, wytrenowanym i mieć dobre zdrowie.
Wielu młodych i zdrowych powyżej 4000 metrów żałowało już, że się tam wybrali.
Technicznie jest stosunkowo prosta, to nie jest Matterhorn, ale za to
bardzo trudne warunki aklimatyzacyjnie. Ta góra już wielu zabiła.
Nie chrzań. co jest dla kogo. Każdy robi na swoją odpowiedzialność. Jak wejście do sklepu nie będzie dla Ciebie, to wyślesz listonosza? Jesteś w stanie ocenić zagrożenie. Za Panem nie przepadałem, ale będę bronił jego pragnień i dokonań. Dla mnie mega Gość.
Dziadek żył pełnią życia, wieczny odpoczynek racz mu dać Panie. Przynajmniej koleżki z izby nie wpiszą mu covida, bo umarł przy tym co lubił. A Wy pierdoły z forum, co wam włosy nawet nie stają, wstydźcie się, bo chłop z jajami ma hobby. Psitek JKW w następnym poście, ze względu na szacunek do zmarłego.
101/100
Pisitek. Jesteś psitkiem. Tylko tyle. Jak masz dzieci i im się pochwalisz, co piszesz o zmarłym, może zwrócą Ci uwagę.
fazi też jesteś psitek. wg mnie najgorsza obelga w dawnych latach. jak Ci Bozia język up.. przy samej dupie i będą ludzie komentować Twoją znojną robotę, jak Ty robisz to teraz – nie pochwaliłeś się, czym się trudnisz tak nawiasem mówiąc, to ciekawe, jak będziesz się czuł jedną nogą po tamtej stronie.
Wujku czy miałeś mokrą pieluchę jak to pisałeś?
💩12345💩
Małe podłe gnojki siedzące przy kompie i wyśmiewające wszystko i wszystkich a jednym waszym dokonaniem jest przerabianie chleba na gówno. Pochwalcie się matołki co wy osiągnęliście w życiu? Nie plujcie się chamy, komputerowi degeneraci.
Wielki żal, odszedł niezwykły człowiek, podróżnik, który za życia stał się legendą i inspiracją dla milionów ludzi, a jednocześnie osoba skromna i sympatyczna. Niech spoczywa w spokoju.