Naukowcy nie mają złudzeń. Diesel bardziej „zielony” niż Tesla

Obrazek ilustracyjny/Fot. Pixabay
Obrazek ilustracyjny/Fot. Pixabay
REKLAMA

Naukowcy z niemieckiego instytutu badawczego Ifo, Institute for Economic Research, wzięli pod lupę samochody elektryczne. Jak się okazało, auta, które miały być bardziej przyjazne dla środowiska niż tradycyjne z silnikiem Diesla, bardziej przyczyniają się do emisji dwutlenku węgla.

„Jazda Teslą jest gorsza dla klimatu niż jazda samochodem z silnikiem Diesla” – stwierdzili naukowcy z niemieckiego Instytutu. Uwzględnili m.in. emisje CO2 związane z produkcją akumulatorów. Badanie, które przeprowadzili, wykazało, że emisje z samochodów elektrycznych są „w najlepszym razie nieco wyższe niż emisje z samochodu z silnikiem Diesla lub znacznie wyższe”. Elektryki więc nie są dobrym orężem do „walki z klimatem”.

„W badaniu wykorzystano Tesla Model 3 i Mercedes C220d. W najlepszym przypadku Tesla miała jedenaście procent, a w najgorszym 28 procent wyższą emisję niż samochód z silnikiem Diesla, biorąc pod uwagę emisje związane z produkcją i to, skąd pochodzi moc” – napisano.

REKLAMA

Jak podkreślali naukowcy, bateria w Tesli „wymaga wydobycia i przetworzenia takich substancji jak lit, kobalt i mangan, co wymaga dużej emisji CO2”. Zdaniem ekspertów energia elektryczna w Niemczech w dużej części pochodzi z nieodnawialnych źródeł energii – jak węgiel i gaz. Oznacza to, że korzyści klimatyczne z samochodów elektrycznych są raczej niewielkie.

„W teoretycznym przykładzie, w którym cała moc Tesli pochodzi z węgla brunatnego, zdecydowanie najpowszechniejszego źródła energii w Niemczech, emisje na kilometr są dwukrotnie wyższe niż w samochodzie z silnikiem Diesla” – podkreślali naukowcy.

Źródła: Nattavisen.no, Ifo.de

REKLAMA