
W głównym wydaniu dziennika we włoskiej telewizji publicznej RAI przeproszono we wtorek za użycie sformułowania „polski obóz zagłady” w odniesieniu do niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego i zagłady Auschwitz. Przeprosiny były efektem interwencji ambasady RP w Rzymie.
Określenie „polski obóz zagłady” zostało użyte w wyemitowanym w sobotę materiale o powieści graficznej na temat Holokaustu, przygotowanej przez dwie nastolatki z Ligurii. Jedną z jej bohaterek jest mała Włoszka wywieziona do Auschwitz.
Reakcją na użycie tych słów była interwencja polskiej ambasady we Włoszech, która postępuje tak zawsze, gdy sformułowanie niezgodne z definicją ustaloną przez UNESCO pojawia się w mediach.
We wtorkowym wydaniu głównego wieczornego dziennika Tg1 jego prowadząca odczytała w studiu krótkie oświadczenie, w którym przyznano, że nazwano Auschwitz „polskim obozem”. „Przepraszamy za nieścisłość” – dodała prezenterka.
Źródło: PAP
Bohatersko walczymy z problemem, który sami utrzymujemy. Auschwitz należało i nadal należy zrównać z ziemią. Wydawanie pieniędzy na utrzymanie muzeum obraca się przeciwko nam.
Niestety, stąd min. nienawiść Żydów do nas!
100/100 👏👏👏
O dodam: takie określenie, to nie jest nieścisłość, lecz zwykłe kłamstwo!
Nie wymagajmy zbyt wiele od Włochów. To jest naród, który dzień niepodległości obchodzi w dniu, w którym Włoch przegrały wojnę.
Nie powiedzą „kłamstwo”, bo same Włochy stały za pan brat z Niemcami. Nie powiedzą więc nic złęgo na swoich przyjaciół.