Warszawa. Służby wynoszą towar z niepokornego baru PiwPaw? Policja wszystkich spisuje [FOTO/VIDEO]

Policja w PiwPaw.
Służby wkraczają do warszawskiego lokalu działającego mimo lockdownu. (Fot. Twitter)
REKLAMA

Służby ponownie nawiedziły jeden z działających mimo obostrzeń bar PiwPaw w Warszawie. Jak relacjonują świadkowie, wynoszony jest towar, a policja spisuje wszystkich wchodzących i wychodzących z pubu.

PiwPaw jako jeden z pierwszych lokali otworzył się w Warszawie w ramach akcji #otwieraMY. Od początku musiał zmagać się z licznymi kontrolami, których w sumie można już naliczyć kilkanaście.

W pewnym momencie bar przemianował się na Warszawskie Muzeum Kapsli – to w momencie, gdy władza w ramach delikatnego luzowania obostrzeń otworzyła muzea.

REKLAMA

W czwartek 4 marca służby ponownie zawitały do baru. I to w dużej liczbie. Pod lokal znajdujący się przy ul. Parkingowej podjechało ok. 10 radiowozów policji. Część funkcjonariuszy weszła do środka, część pozostała na zewnątrz.

Oficjalnie policja zabezpiecza interwencję sanepidu oraz Krajowej Administracji Skarbowej, czyli skarbówki.

Jak relacjonują świadkowie, służby zaczęły wynosić z lokalu towar. Na jakiej podstawie – nie wiadomo. Być może pod pretekstem kontroli żywności.

Lokal PiwPaw na początku wrzucił krótki film ukazujący, jak służby wynoszą beczki piwa. Potem film został usunięty, ale w internecie nic nie ginie, więc są jego kopie.

W momencie rozpoczęcia interwencji w lokalu znajdowało się sporo osób i grała głośno muzyka. Policja spisuje zarówno wszystkich wychodzących, jak i planujących wejść do środka.

REKLAMA