Czy nadciąga koniec branży ślubnej? Money.pl donosi, że pary przekładają swoje ceremonie na rok 2022, a to oznacza, że przedsiębiorcy, którzy są na skraju bankructwa, mogą nie doczekać „lepszych czasów”.
Rządowy lockdown, wprowadzony pod pretekstem mniemanej pandemii, dobija branżę ślubną i wszelkie powiązane z nią działalności.Mowa tu m.in. o zespołach muzycznych, DJ-ach, cateringu, kelnerach, dekoratorach, fotografach i prowadzących kursy tańca.
Przedsiębiorcy donoszą natomiast, że rok 2021 nie będzie dla branży weselnej lepszy, nawet jeśli rząd zdecyduje się na poluzowanie koronarestrykcji. Pary mają dość niepewności, która towarzyszyła im w 2020 roku, kiedy rząd z tygodnia na tydzień zmniejszał limity gości czy całkowicie zakazywał organizacji imprez rodzinnych.
Ludzkie dramaty
Wiele osób już dziś przeniosło imprezy zaplanowane na czerwiec czy lipiec 2021 r. na przyszły rok.
– Dobrze by nam zrobiło to zapowiadane otwarcie, ale na razie tego nie widzę. Większość par śluby z kwietnia, maja i czerwca przełożyła swoje uroczystości na 2022 r. Nas to specjalnie nie dziwi, bo nawet jak rząd pozwoli na wesela, to z limitami poniżej 50 osób – mówiła money.pl Jolanta Kowal z firmy Eventchair.
– Poza tym to się zawsze może zmienić, i to z tygodnia na tydzień. A powtórki z zeszłego roku sobie nie wyobrażam. To była tragedia – dodała. Państwo młodzi dowiadywali się na tydzień przed ślubem, że muszą zredukować listę swoich gości ze 100 osób do 50. To były prawdziwe dramaty.
– To jednak jeszcze nic. To przecież kwestia nie tylko pieniędzy, ale też tego, jak i komu przekazać informację, że jest mniej ważny i odwołać zaproszenie. Nikt czegoś takiego nie chce przeżywać, a znów może – podkreślała w rozmowie z money.pl.
Zapowiedzi Niedzielskiego
Nadziei nie rozbudzają też zapowiedzi ministra zdrowia Adama Niedzielskiego, który już teraz mówi o tym, że wesela – jeśli wrócą – to z limitami, które będą uzależnione od covidowych statystyk.
– Jeśli po świętach będziemy mieć apogeum zakażeń za sobą, będziemy wznawiać działania wszystkich zamkniętych sektorów – powiedział, odpowiadając na pytanie o powrót wesel.
Źródło: money.pl