Działacz LGBTHIV Sławomir Kuleta po raz kolejny prowokuje i szarga narodowe symbole. Tym razem polska flaga posłużyła mu do podtarcia się.
Znany tylko i wyłącznie ze swej odwrotnej, tylnej orientacji seksualnej i rozpaczliwych prowokacji Sławomir Kuleta wiele razy już szargał narodowe symbole.
Tym razem zamieścił w sieci nagranie „Podcieranie pupci flagą RP przez działacza LGBT.”
Nieszczęśliwy, szukający za wszelka cenę uznania Kuleta sądzi, że obrzydliwa prowokacją zwróci na siebie uwagę. Dlatego też na samym początku nagrania ściągnął spodnie i bieliznę, wypiął się i przy dźwiękach hymnu narodowego zrobił to, co zapowiada w tytule.
Po tym obrzydliwym akcie, który najwyraźniej sprawił mu wiele przyjemności Kuleta coś tam przez godzinę bredzi
Kuleta już wcześniej chciał zasłynąć i zostać jakimś męczennikiem LGBTSLD, więc próbował dwa razy spalić polska flagę. Jest jednak wyjątkowym nieudacznikiem, więc nie potrafił tego zrobić.
Teraz spróbował rzeczy łatwiejszej, którą zdaje się jakoś już opanował, czyli wycierania tyłka.
Zawiadomienie do prokuratury w sprawie znieważenia narodowych symboli złożył Dariusz Matecki polityk Solidarnej Polski ze Szczecina, gdzie grasuje Kuleta.
To ten sam człowiek, który dwukrotnie palił polską flagę. W poniedziałek jako @OMAntypolonizmu skieruję zawiadomienie do prokuratury w tej sprawie. Jednocześnie z pytaniem jakie czynności prokuratura podjęła w związku z poprzednimi zawiadomieniami. pic.twitter.com/9cPb8RgaaR
— Dariusz Matecki (@DariuszMatecki) March 6, 2021
Z osobnikami takim jak Kuleta zawsze będzie problem. Oczywiście, to zwykła kanalia, ale przecież za to nie można karać człowieka. Nawet jak jest taką ludzką nędzą jak Kuleta.
Sprawa jest kłopotliwa. Z jednej strony rozumiemy potrzebę chronienia symboli naszego państwa i wspólnoty – Polaków. Godło, hymn, flaga są tym co przy wszystkich wielkich różnicach uznajemy, że nas jednoczy. To one uświadamiają nam, że nie jesteśmy tylko zbieraniną osobników, którzy przez przypadek akurat zamieszkują razem jakiś obszar.
Z drugiej strony tak cenimy sobie wolność, że dajemy ja nawet takim miernotom, kanaliom i dewiantom jak Kuleta. I to też ma swoją wartość.