
Ze szpitala z Uścia nad Orlicą we wschodnich Czechach wyjechała we wtorek rano karetka z pacjentką chorą na Covid-19. Jedzie do szpitala w Raciborzu. To pierwszy w Czechach transport chorego w czasie pandemii do szpitala za granicą.
Podróż ma zająć 2-2,5 godziny. Szef pogotowia ratunkowego w regionie kraju (województwa) pardubickiego Igor Paar powiedział, że przewóz pacjentki realizowany jest standardową karetką używaną w przypadku pacjentów z chorobą zakaźną. Chora jest podłączona do aparatury sztucznego oddychania.
W poniedziałek szpital planował transport śmigłowcem, ale ostatecznie zdecydowano się na karetkę. Trasa z Uścia nad Orlicą prowadzi do przejścia granicznego w Boguminie, skąd jest około 30 kilometrów do szpitala w Polsce.
Paar, który jest nie tylko lekarzem pogotowia, ale pracuje także na oddziałach intensywnej opieki medycznej, powiedział agencji CTK, że ma nadzieję na zrozumienie się z polskimi lekarzami.
„Słowa są tak podobne, że powinniśmy sobie poradzić” – powiedział.
Transport pacjentki ze szpitala w kraju pardubickim jest możliwy dzięki aktywowaniu przez Czechy unijnego systemu wczesnego ostrzegania i reakcji (ERWS), który pozwala na korzystanie z międzynarodowej pomocy.
Źródło: PAP