Awaria wielu polskich stron. Gigantyczny pożar serwerów OVH. Części danych nie uda się odzyskać

Przez
KM
-
Pożar serwerów OVH we Francji.
Pożar serwerów OVH w Strasburgu. (Fot. Straż pożarna/Francja)
REKLAMA

W nocy z 9 na 10 marca wybuchł pożar w serwerowni OVH w Strasburgu. Wiele stron internetowych, także polskich, nie działa.

Serwery OVH w Strasburgu składają się z czterech bloków. Jeden z nich spłonął całkowicie. Części zgromadzonych tam danych prawdopodobnie nie uda się już odzyskać.

Drugi z bloków został poważnie uszkodzony. Dwa kolejne nie ucierpiały, ale zostały prewencyjnie wyłączone. Z „dymem” poszło ok. 30 tys. serwerów.

REKLAMA

Akcja gaśnicza, w której uczestniczyło ponad 100 strażaków, rozpoczęła się około 5 rano. Ogień wstępnie udało się opanować, trwa jego dogaszanie. Nie wiadomo, co było przyczyną wybuchu. W pożarze nikt nie ucierpiał.

„Doszło do poważnego zdarzenia w SBG2. Wykryto pożar w budynku, strażacy zjawili się od razu, ale nie byli w stanie kontrolować ognia. Część budynku została odizolowana, co wpływa na usługi świadczone w ramach SGB1-4. Rekomendujemy klientom aktywowanie planu naprawy na wypadek katastrofy” – poinformował na Twitterze twórca OVH, Octave Klaba.

Polecił klientom, by wdrożyli plany awaryjne. Ci, którzy nie posiadają kopii bezpieczeństwa ani planów awaryjnych, będą mieli jednak spory problem.

OVH ma swoje serwery nie tylko w Strasburgu, ale te strony, które akurat tam są przechowywane, mają niesamowitego „pecha”.

Z polskich stron ucierpiał m.in. popularny sklep internetowy bonito.pl. Przedstawiciele strony poinformowali, że udało się przywrócić kopię zapasową sklepu, ale przepadły bezpowrotnie maile oraz zamówienia z ostatnich kilkunastu godzin.

Na wykop.pl przez pewien czas nie działały obrazy.

Awarii uległ także serwis BaseLinker, z którego korzysta wielu sprzedawców i serwisów e-commerce obsługujących zamówienie internetowe, m.in. na Allegro. Firma poinformowała, że serwery nie zostały uszkodzone, ale nie wiadomo, kiedy zostaną uruchomione.

„Nasza infrastruktura zapasowych serwerów działa w tym samym mieście, dlatego też jest niedostępna. Zakładaliśmy awarie pojedynczych serwerów lub bloków, nie całego obszaru” – poinformował BaseLinker.

Wśród poszkodowanych stron jest wiele sportowych. „Padł” największy polski serwis o mieszanych sztukach walki – mmarocks.pl.

Nie działają strony internetowe klubów piłkarskiej Ekstraklasy – Jagiellonii Białystok, Górnika Zabrze, Lechii Gdańsk.

REKLAMA