Bosak o francuskim ministrze w Polsce: Żałosna francuska beksa!

Krzysztof Bosak Źródło: Facebook
Krzysztof Bosak Źródło: Facebook
REKLAMA

Francuski minister ds. europejskich Clément Beaune poinformował, że polskie władze odmówiły mu dostępu do „strefy wolnej od LGBT”. Krzysztof Bosak z Konfederacji nazwał go „żałosną francuską beksą”.

Radosław Sikorski, europoseł PO, a wcześniej minister w rządach PiS i Platformy, udostępnił na Twitterze artykuł portalu onet.pl dot. wizyty francuskiego ministra Clémenta Beaune’a w Polsce.

Beaune żali się w mediach, że polskie władze odmówiły mu rzekomo dostępu do „strefy wolnej od LGBT”, którą chciał odwiedzić podczas rozpoczętej w poniedziałek oficjalnej wizyty.

REKLAMA

Takich stref w Polsce oczywiście nie ma – znaki z napisem „strefa wolna od LGBT” były dziełem lewicowego aktywisty i prowokatora.

– Polskie władze przekazały mi ostatnio, że nie są w stanie zaplanować tej wizyty i głęboko nad tym ubolewam. Jest to decyzja, którą potępiam – powiedział Beaune w wywiadzie dla francuskiego magazynu „L’Obs”.

O sprawie pisał też znany na całym świecie magazyn POLITICO.

Dlaczego Francuz przyjechał więc do Polski, skoro wiedział, że nie zobaczy mitycznych „stref wolnych od LGBT”? Ano jednak znalazł jakiś powód.

– Jeśli zdecydowałem się podtrzymać moją wizytę w Polsce, to dlatego, że pojawił się inny temat – równie ważny w moich oczach – a mianowicie prawo kobiet do aborcji – oświadczył.

Krzysztof Bosak, przedstawiciel nacjonalistycznego skrzydła Konfederacji, ostro zareagował na takie „wypłakiwanie się” w mediach.

„Żałosna francuska beksa. Polska strona nie wpisała oczywistej prowokacji do programu oficjalnej wizyty (słusznie), a ten zamiast sam sobie jechać do Kraśnika żali się we francuskich mediach. I tam pewnie teraz uchodzi za wielkiego dysydenta. Czy można postąpić bardziej żenująco?” – napisał na Twitterze.

REKLAMA