Lewaccy paranoicy na tropie. OKO.press odkryło „rasistowską zbrodnię” na drzwiach budynku Rady ds. Uchodźców

W Radzie ds. Uchodźców wytropiono przyklejona do drzwi kartkę z
W Radzie ds. Uchodźców wytropiono przyklejona do drzwi kartkę z "rasistowskim" hasłem: "Tu nie Afryka, drzwi się zamyka". Zdjęcie: Fb/Stowarzyszenie Interwencji Prawnej
REKLAMA

W Radzie ds. Uchodźców dopuszczono się niesłychanej, rasistowskiej „zbrodni”. Ktoś na drzwiach zawiesił kartkę z napisem „Tu nie Afryka, drzwi się zamyka” i zdjęciem Paulo Coelho. Na szczęście wytropili to czujni działacze od pilnowania politpoprawnej paranoi, a redakcja OKO.press zdążyła dać rasistom odpór.

Afera z kartka na drzwiach Rady ds. Uchodźców dobrze ilustruje poziom paranoi jaki osiągnęli strażnicy politpoprawności. Ktoś w siedzibie Rady na drzwiach wywiesił kartkę z napisem „Tu nie Afryka, drzwi się zamyka”.

Napis umieszczono przy zdjęciu Paulo Coelho, by dla żartu przypisać autorstwo powiedzenia brazylijskiemu pisarzowi, twórcy złotych myśli dla nastolatek i celebrytek.

REKLAMA

Ale, ale… kartkę dostrzegło czujne oko kogoś ze Stowarzyszenie Interwencji Prawnej (SIP), które zajmuje się m.in. pomocą osobom ubiegającym się o azyl w Polsce.

Zdjęcie drzwi z kartka opublikowano na Facebooku. „Dzięki naszej interwencji i Waszemu zaangażowaniu rasistowska kartka zniknęła 💪💪💪 ” – pochwaliło się dzielne i mocarne Stowarzyszenie.

Sprawa zajęło się tez inne słynące z tropienia i demaskowania politycznej niepoprawności „towarzystwo” – redakcja Oko.press, która wszystko opisała. I to aż dwa razy.

Do opisania sprawy kartki na drzwiach oddelegowano dwoje czujnych, rasowo uświadomionych i dynamicznych reporterów śledczych.

„Skontaktowaliśmy się zarówno z SIP-em, jak i dotarliśmy do autorów zdjęcia, by potwierdzić jego autentyczność. Wysłaliśmy też pytania do Rady ds. Uchodźców. Chcieliśmy dowiedzieć się, kto jest autorem „żartu”, kiedy niewybredna kartka zostanie zdjęta oraz jakie konsekwencje Rada zamierza wobec żartownisia wyciągnąć” – napisali dynamiczni tropiciele Anna Mikulska i Bartosz Rumieńczyk. Zbrodnia musi być napiętnowana i ukarana.

Sama Rada opublikowała oświadczenie, w którym kaja się z powodu kartki z „rasistowskim” hasłem. „W imieniu Pana Grzegorza Dostatniego, Przewodniczącego Rady do Spraw Uchodźców, wyrażamy ubolewanie, że takie słowa zostały umieszczone na drzwiach prowadzących do pomieszczeń biurowych zajmowanych m.in. przez Radę ds. Uchodźców.”

Niestety śledztwo w sprawie tego kto zamieścił kartkę utknęło w martwym punkcie. Nie udało się jeszcze ustalić sprawcy, czy sprawców.

„Podjęto też od razu próbę ustalenia odpowiedzialnej za to osoby. Niestety jest to niemożliwe, ponieważ pomieszczenia w korytarzu, do którego prowadzą drzwi, na których była zawieszona kartka, zajmowane są przez pracowników różnych komórek organizacyjnych” – pisze Beata Gumowska, naczelnik Wydziału Obsługi Rady do Spraw Uchodźców.

Gumowska zapewnia: „Takie zachowanie jest nieakceptowalne i nie przystoi pracownikom administracji państwowej. W związku z tym postanowiliśmy jeszcze raz uczulić pracowników na temat etyki pracy. Dołożymy wszelkich starań, aby takie sytuacje nie miały miejsca”. Przeprowadzą więc w Radzie jakieś kursy uświadamiające, a może nawet zwołają wiec potępiający rasizm.

Tropiciele z OKO.press nie ustają jednak w demaskowaniu rasizmu i postanowili zwrócić się do kogoś, kogo uznali za eksperta od takich haseł na drzwiach – prof. UJ Marcina Brockiego jak go przedstawia OKO – „etnologa i antropologa kultury, od lat prowadzącego badania m.in. w krajach afrykańskich”.

– Sformułowanie »To nie Afryka, tu drzwi się zamyka« jest bez dwóch zdań rasistowskie. Od razu uruchamia w naszych głowach łańcuch negatywnych skojarzeń z całym kontynentem: że ludzie tam mieszkający są niecywilizowani, bałaganiarscy – w końcu niezamykanie za sobą drzwi kojarzymy jednoznacznie z brakiem dobrego wychowania – uświadamia ekspert Brocki w OKO.press.. „…

– Tłumaczenie, że w tym zdaniu chodzi o to, że w Polsce jest zimno, a w Afryce nie ma przeciągów, jest bezsensowne. To tzw. wtórna racjonalizacja, która ma na celu usprawiedliwienie żartu, którego rasistowski wydźwięk jest bardzo czytelny – mówi czujny ekspert Brocki tropicielom z OKO.press – Dodatkowo zapewniam, że w Afryce ludzie też mają drzwi.

Dzięki Brockiemu ciemni, rasiści od zawieszana kartek dowiedzieli się, że „w Afryce ludzie też mają drzwi”. No cóż, ekspert Brocki zbyt błyskotliwy nie jest. Gdyby w Afryce ludzie nie mieli drzwi, to i nie mogliby ich zamykać, albo trzymać otwartych.

Nie chce nam się tłumaczyć, że oczywiście, chodzi o to, że w Afryce jest ciepło, a w Polsce zimą zimno i stąd się to powiedzenie wzięło. Chodzi o coś zupełnie innego – o obsesje, paranoje jakimi owładnięci są strażnicy poolitpoprawności.

Normalny człowiek nie zwróciłby na kartkę uwagi, co najwyżej uśmiechnął się z przywołania grafomana Coelho. Jakby już bardzo mu przeszkadzało, to wsadziłby głowę do jakiegoś pokoju w budynku i doradził, by zdjęto kartkę, bo jeszcze jakiś przeczulony się obrazi, dopatrzy rasizmu i skandal będzie.

Ale w świecie tropicieli i paranoików owładniętych obsesjami politpoprawnosci to za mało. Trzeba zrobić trzy publikacje, zaangażować trzy instytucje, przeprowadzić śledztwo, wypytać ekspertów, wysłać tropicieli. Wszystko z powodu kartki na drzwiach.

Gdyby oni sobie chcieli sami żyć w tym swoim świecie obsesji i leków, szpiegowania, śledzenia, tropienia niepoprawnych zachowań, przeprowadzania śledztw, to w ogóle by nas to nie obchodziło. Każdemu wolno być paranoikiem.

Problem polega na tym, że oni tak chcą urządzić cały świat, że chcą pilnować i nas, i nam narzucać swą obłąkańczą wizje życia i niestety mają w tym dziele narzucania patologii wielkie osiągniecia. Dowodem jest to, co dzieje się na Zachodzie, gdzie władzę sprawuje lewica paranoiczna.

REKLAMA