
W mediach amerykańskich pojawiły się pogłoski, jakoby Meghan Markle zastanawiała się nad startem w wyborach na prezydenta USA. Plotki te skomentował Donald Trump.
Ben Shapiro, jeden z najbardziej znanych politycznych komentatorów w USA postanowił wypowiedzieć się na temat przyszłości Meghan Markle. Nikt jednak nie spodziewał się, że może chodzić o prezydenturę.
Co, jeśli książę Harry jest kretem, a jego planem jest, aby Meghan została wybrana prezydentem, tylko po to, by ponownie przyjął on swoją rolę króla Anglii i odwrócił wyniki wojny o niepodległość? – napisał Shapiro na twitterze.
Sama ta wypowiedź to swego rodzaju żart, a jednak coś jest na rzeczy. W mediach zaczęły się pojawiać informacje według których Meghan Markle prowadzi rozmowy z politykami wyższej rangi z kręgu Demokratów w kwestii swojego ewentualnego startu wyborach prezydenckich w USA. Według „Daily Mail”, księżna Sussex rozważa walkę o Biały Dom w 2024 r., jeśli Joe Biden nie chciałby ubiegać się o reelekcję.
Do tych doniesień odniósł się Donald Trump, który, jak wiadomo, nie przepada za Meghan Markle. Były prezydent chciałby, aby była księżna ubiegała się o Biały Dom, bo, jak uważa, z łatwością by ją pokonał.
– Myślę, że gdyby tak się stało, miałbym jeszcze silniejsze poczucie ubiegania się o reelekcję – stwierdził.
Źródło: The Independent, Fox News