Postępy w Azji. Japoński sąd nie uznaje „małżeństw” homoseksualnych za niekonstytucyjne

Gejowska parada w Tokio. / Zdjęcie: Wikipedia
Gejowska parada w Tokio. / Zdjęcie: Wikipedia
REKLAMA

Sąd Japonii orzekł, że ​​małżeństwa homoseksualne nie są niekonstytucyjne. Media podkreślają, że Japonia jest ostatnim krajem G7, który jeszcze nie uznaje małżeństw osób tej samej płci. Naciski lobby LGTB trwają, a wyrok z 17 marca czyni tu kolejny wyłom w świecie normalności.

To jednak na razie tylko nieprawomocny wyrok sądu pierwszej instancji w Sapporo. Sędziowie z tego miasta uznali, że nieuznawanie małżeństw homoseksualnych jest sprzeczne z artykułem 14 Konstytucji. Chodzi o artykuł, który mówi, że „wszyscy obywatele są równi wobec prawa”.

Państwo uważa, że ​​taki związek „nie był przewidziany” w Konstytucji z 1947 r. Mówi ona o tym, że podstawą małżeństwa „są równe prawa męża i żony”.

REKLAMA

Wybór drogi sądowej to zwykła procedura lobby LGTB. Proces wytoczono przeciw państwu Japonii, a powództwo złożyło kilkanaście par homoseksualnych jeszcze w 2019 r.

Wybrali taką drogę do uzyskania prawnego uznania swoich związków. Społeczeństwo i politycy są tu jednak wobec takiego postulatu zachowawczy. Stąd pomysł wykorzystywania drogi prawnej i liczenia na bardziej „postępowych” w tej materii sędziów.

Deputowana opozycji Kanako Otsuji, to jeden z nielicznych polityków w Japonii otwarcie wspierających LGBT. Jako jedna z nielicznych publicznie gratulowała sądowi jego decyzji.

Źródło: Ouest France/AFP

REKLAMA