Paryż kumuluje 30% kradzieży samochodów i jednośladów we Francji

Paryska obwodnica Fot. Wikipedia
REKLAMA

W regionie paryskim w 2020 roku skradziono 35 000 pojazdów, czyli ponad 30% wszystkich pojazdów, które padły łupem złodziei w całej Francji. Połowa tych kradzieży przypadła na mocno imigranckie departamenty podstołeczne Seine-Saint-Denis i Val-de-Marne.

Pandemia i np. godzina policyjna trochę zjawiska kradzieży ograniczyły. W Ile-de-France MSW odnotowało 34 680 kradzieży pojazdów w 2020 roku. Rok wcześniej – 39 836. W regionie Paryża przypada 5,9 kradzieży na 1000 pojazdów.

Daleko za aglomeracją paryską jest we Francji region PACA (Prowansja, Alpy, Lazurowe Wybrzeże). Tutaj wskaźnik kradzieży na 1000 pojazdów wynosi 3,8.

REKLAMA

Specyfiką stołeczną są kradzieże jednośladów. Najwięcej jeździ ich po samym Paryżu i właśnie tu dokonuje się 31% ich kradzieży na 34 680 kradzieży wszystkich pojazdów w Ile-de-France. Za Paryżem są Val-de-Marne (15%), Hauts-de-Seine (13%), Seine-Saint-Denis i Val-d’Oise (10%), Essonne (9%), Seine-et- Marne (7%) i Yvelines (6%).

W departamentach podparyskich właściciele mają często garaże lub inne pomieszczenia, gdzie chowają skutery. W samym Paryżu stoją przeważnie na ulicy.

Dużą liczbę kradzieży w regionie stołecznym tłumaczy też istnienie tu sieci paserów, którzy ekspediują następnie pojazdy za granicę z fałszywymi papierami.

Ciekawy jest wpływ pandemii i izolacji. W okresie od marca do kwietnia 2020 r. i dużych obostrzeń liczba kradzieży spadła o 48% rok do roku w marcu 2020 i r. i aż o 74% w kwietniu. Później się przyzwyczajono i nadrobiono „zaległości”. We wrześniu, razem ze złagodzeniem przepisów, liczba kradzieży wzrosła do 109% z roku 2019.

Pojazdy policja odzyskiwała najczęściej w Paryżu (10,5%), a także w Val-d’Oise (9,7%) i w Hauts-de-Seine (8,4%). Poza regionem paryskim, pojazdy najczęściej odnajdywano w… portach Hawru i Antwerpii.

Źródło: Le Parisien

REKLAMA