Mimo, a może właśnie z powodu wprowadzonego lockdownu, liczba zakażeń na Warmii i Mazurach ciągle rośnie. Województwo warmińsko-mazurskie długo przodowało też w liczbie zakażeń na 100 tys. mieszkańców, a obecnie znajduje się w czołówce.
O wprowadzeniu obostrzeń na Warmii i Mazurach poinformowano jeszcze w lutym. Mimo że od tego czasu minęło już kilka tygodni, liczba zakażeń ciągle rośnie.
W momencie wprowadzania lockdownu liczba zakażeń w warmińsko-mazurskim wynosiła średnio 45 zakażeń na 100 tys. mieszkańców, a dziś jest to już 78,1.
Tylko w czwartek potwierdzono 1109 kolejnych przypadków zakażeń koronawirusem.
Według danych Ministerstwa Zdrowia na Warmii i Mazurach przybyło 1109 zakażonych koronawirusem, najwięcej z nich w Olsztynie (186) i w powiatach: olsztyńskim (118), ostródzkim (94) i szczycieńskim (70). Najmniej zakażeń w regionie potwierdzono w powiatach oleckim (10) i węgorzewskim (15).
Resort podał również, że regionie zmarło 21 osób – cztery wyłącznie na COVID-19, a 17 w wyniku współistnienia tej choroby z innymi schorzeniami.
Warmia i Mazury w ostatnich tygodniach miały najwyższy ze wszystkich regionów w Polsce współczynnik zakażeń w stosunku do liczby mieszkańców. W czwartek wyniósł on 7,81 na 10 tys. mieszkańców.
Źródło: PAP/NCzas
