Wraca problem migracji. Szczyt pięciu krajów „frontowych” w Atenach

Dzień migranta fot. ilustr
fot. ilustr
REKLAMA

Pięć krajów znajdujących się „na pierwszej linii” inwazji migrantów na Europę zebrało się w Atenach, by omówić swoją sytuację. Są to Cypr, Hiszpania, Grecja, Włochy i Malta. Kraje te szukają „wspólnych propozycji” w sprawie tzw. „nowego europejskiego paktu migracyjnego”.

Wśród postulatów omawianych 19 marca jest też „mechanizmu powrotu migrantów”, którym odmówiono przyznania azylu. Pomimo pandemii statki tzw. organizacji humanitarnych przez cały czas dowożą do krajów południa Europy nowych przybyszy.

Rozpoczęty 19 marca w Atenach szczyt potrwa dwa dni. Celem spotkania o nazwie „Med5” jest wypracowanie wspólnego stanowiska i propozycji na forum UE, co zapowiedział grecki minister ds. migracji Notis Mitarachi.

REKLAMA

W sobotę 20 marca do obrad dołączy także grecki premier Kyriakos Mitsotakis. Ateny opowidają się za opracowaniem skutecznego mechanizmu „przymusowego powrotu migrantów”, którym odmówiono azylu. Ich zdaniem plan przedstawiony przez Komisję Europejską we wrześniu ubiegłego roku jest niewystarczający. Rozwijany też ma być plan „dobrowolnych powrotów”, czyli zamiany tułaczki na wyjazd z odpowiednim „kieszonkowym” i obietnicą dodatkowej pomocy na miejscu.

Ostatnio komisarz europejska Ylva Johansson, odpowiedzialna także za kwestie migracji, uznała za za priorytetowe negocjacje z krajami pochodzenia migrantów. Pozwoliłoby to na ich odsyłanie. Argumentem przetargowym KE ma być zaostrzania polityki wizowej wobec państw, które takiej współpracy odmówią. Jak to w zbiurokratyzowanej Unii jednak bywa, konkrety mają się pojawić dopiero latem tego roku.

Na marginesie spotkania w Atenach wraca też temat relokacji części uchodźców z południa do innych krajów UE. Pięć krajów śródziemnomorskich mówi o niewystarczającej „solidarności 27 państw UE”. Jest też problem odmowy przyjmowania przez Turcję migrantów, którzy nielegalnie opuścili ten kraj w ostatnich miesiącach.

Źródło: Le Figaro/ AFP

REKLAMA