Komuniści i socjaliści rujnują Hiszpanię

Miasteczko bezdomnych w Barcelonie. Po pandemii Hiszpanię czeka bieda i masowe bezrobocie. Zdjęcie: EPA/Quique Garcia Dostawca: PAP/EPA.
Miasteczko bezdomnych w Barcelonie. Po pandemii Hiszpanię czeka bieda i masowe bezrobocie. Zdjęcie: EPA/Quique Garcia Dostawca: PAP/EPA.
REKLAMA

Wydatki rządu Hiszpanii na płace i świadczenia dla osób nieaktywnych zawodowo przekroczyły w 2020 r. rekordowy poziom 480 mln euro dziennie, wynika z opublikowanych we wtorek szacunków ministerstwa pracy i gospodarki społecznej.

Suma ta obejmuje świadczenia dla emerytów, rencistów, bezrobotnych, a także osób pozostających nieaktywnymi zawodowo w ramach tzw. mechanizmu pracy tymczasowej (ERTE).

Ze statystyk resortu pracy i gospodarki społecznej wynika, że bezpośredni wpływ na nienotowane wcześniej wydatki na rzecz osób nieaktywnych zawodowo miała pandemia koronawirusa. Dowodzą, że rząd Pedra Sancheza wydał w 2020 r. na rzecz osób tymczasowo zwolnionych z pracy z powodu koronakryzysu ponad 16 mld euro.

REKLAMA

Według danych komunistyczno-socjalistycznego gabinetu w 2020 r. z hiszpańskiego budżetu wypłacono emerytom i rencistom 138 mld euro, zaś bezrobotnym – 20,4 mld euro. W tym samym czasie pracownicy sfery budżetowej otrzymali 134 mld euro w ramach pensji.

Analizujący dane resortu dziennik “El Mundo” twierdzi na swojej stronie internetowej, że w 2021 r. wydatki państwa w związku z rosnącą liczbą osób bezrobotnych i nieaktywnych zawodową pobiją kolejny rekord. Wskazuje, że tylko w styczniu br. z tytułu rent i emerytur z budżetu wypłacono ponad 10 mld euro.

“Ten rachunek staje się coraz bardziej nierealny w spłacie” – podsumował madrycki dziennik, wskazując, że trudności nasilają się wraz z osłabieniem hiszpańskiej gospodarki wskutek koronakryzysu.

Bezrobocie wśród młodych ludzi do 34 roku życia sięga 40 procent. Hiszpania w 2020 roku zanotowała najwyższy spadek PKB – blisko 12 procent spośród wszystkich państw unijnych . Hiszpanie w przeliczeniu PKB na głowę mieszkańca są biedniejsi na początku tego wieku.

Tymczasem rządzący krajem komuniści i socjaliści urządzają kolejna ofensywę ideologiczna. Tym razem zaprowadzają seksindoktrynację już w szkołach podstawowych. Wedle propozycji lewaków rodzice nie będą mieli nic do powiedzenia w sprawie tego, że tzw. edukacje seksualną dla kilkuletnich dzieci będą prowadzić także ideolodzy LGBTUE

REKLAMA