Funkcjonariusze hiszpańskiej policji zatrzymali podczas nocnej operacji przeciwko dżihadystom trzy osoby podejrzane o związki z Państwem Islamskim (IS). Wśród nich jest szef Islamskiej Komisji Hiszpanii (CIE) odpowiedzialnej za stosunki organizacji muzułmańskich z rządem w Madrycie.
Jak poinformowały źródła w hiszpańskiej policji krajowej (Policia Nacional), szefujący CIE Mohamed Ajman Adlbi został tymczasowo zatrzymany i – po złożeniu zeznań – wypuszczony z aresztu. Najwyższy przedstawiciel świata islamu w Hiszpanii został jednak zobowiązany, aby pozostał w miejscu zamieszkania do czasu zakończenia prowadzonego przeciwko niemu dochodzenia.
Według policyjnych źródeł Adlbiemu – oraz dwóm innym zatrzymanym z nim mężczyznom – zarzuca się liczne przypadki naruszenia prawa, w szczególności współpracę i finansowanie organizacji terrorystycznych.
Z informacji dziennika “La Vanguardia” wynika, że śledztwo przeciwko Adlbiemu jest efektem policyjnej operacji Wamor, która koncentruje się wokół grupy osób finansującej walczących w Syrii bojowników Państwa Islamskiego.
Gazeta przypomina, że pochodzący z Syrii Adlbi jest lekarzem, który w 2020 roku został wybrany na szefa Islamskiej Komisji Hiszpanii uzyskując podczas głosowania bardzo duże poparcie.
Zgodnie ze statystykami MSW Hiszpanii od 2019 roku, na terenie kraju, zatrzymano prawie 60 osób podejrzanych o powiązania z organizacjami dżihadystycznymi. W tym roku ujęto już 12. domniemanych radykałów islamskich.
Ilu dżihadystów przebywa w Hiszpanii, tego nikt nie potrafi oszacować. Trwa inwazja nielegalnych imigrantów na Wsypy Kanaryjskie. Płyną oni łodziami z marokańskiego wybrzeża, a lewicowy rząd zupełnie nie radzi sobie z kontrolą granic. Wiadomo, że wśród nielegalnych imigrantów są też islamiści.
