Sutkowski: „Zakaz mobilności” może okazać się nieunikniony

Dr Michał Sutkowski i Dr Michał Sutkowski/Fot. screen TVN24/Onet Rano
Dr Michał Sutkowski i Dr Michał Sutkowski/Fot. screen TVN24/Onet Rano
REKLAMA

W rozmowie z PAP prezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych dr Michał Sutkowski twierdził, że należy wierzyć w zwycięstwo w „walce z koronawirusem”. Jednocześnie przyznał, że musimy się liczyć z „najgorszymi scenariuszami”, a „zakaz mobilności” może okazać się „nieunikniony”.

Sutkowski zauważył, że wzrost o ponad 5 tys. pozytywnych wyników testów na koronawirusa w ciągu tygodnia to bardzo dużo. – Te dane są niepokojące, poszybowały nadspodziewanie wysoko i to może nie być jeszcze koniec – powiedział. Zauważył również, że trudno znaleźć modus operandi dla rozwoju pandemii, bo składa się na to wiele zmiennych wskaźników.

Podkreślał jednak wciąż, że niebagatelną rolę odgrywa tu zachowanie społeczeństwa. – 70-80 proc. zależy od nas i naszych zachowań. Wiadomo, że do części ludzi się nie dotrze, ale do części jednak tak. Pytanie, na ile skuteczna jest ta cała komunikacja z osobami, które nie przestrzegają zasad – przekonywał pandemiczny ekspert.

REKLAMA

Jednocześnie zauważył, że trzeba wierzyć w nasze zwycięstwo w „walce z koronawirusem”. – Ta walka jest rozłożona na wiele rund. Teraz jesteśmy na deskach i parę razy już byliśmy, ale musimy wstać i walczyć dalej – mówił.

– Musimy zauważać też plusy – choćby szczepienia, które wygląda na to, że działają. Poza tym robi się wiosna, więc można wychodzić na spacery, można spędzić święta niekoniecznie przy stole w zamkniętym pomieszczeniu, ale na rodzinnym spacerze z zachowaniem dystansu. Można także zrobić święcenia i liturgie przed kościołem, też z zachowaniem obostrzeń – wymieniał Sutkowski.

Dodał, że musimy szukać rozwiązań tego typu, bo możliwości w ramach lockdownu pozostaje coraz mniej. – Te możliwości jeszcze mamy, to są rzeczy mocno działające, takie jak zakaz mobilności, ale być może nieuniknione – wiele państw to przecież wprowadziło – powiedział. I zauważył, że przy takich wzrostach zakażeń musimy się liczyć z najgorszymi scenariuszami.

Źródło: PAP

REKLAMA