Kontenerowiec Ever Given, który 23 marca osiadł na mieliźnie w Kanale Sueskim, został z niej w 29 marca rano prawie całkowicie ściągnięty. Na statku uruchomiono silniki i powinien wkrótce odblokować drogę wodną. Do manewrów użyto 10 dużych holowników.
Prezes Zarządu Kanału Sueskiego (SCA) generał Osama Rabei potwierdził, że statek został częściowo ściągnięty z mielizny po udanej reakcji na manewry „ciągnij i pchaj”. Jego rufa przesunęła się o 102 metry od brzegu Kanału.
Holowniki czekają teraz na przypływ, który będzie przed południem. Ważący 200 tys. ton Kontenerowiec popłynie w stronę Wielkiego Jeziora Gorzkiego. Tam zostanie poddany badaniom technicznym. Pod dziób statku ma być wpompowana woda. Jeśli to nie wystarczy, rozważa się rozładowanie kontenerów.
Koniec kryzysu jest już na horyzoncie. Kanał Sueski, który ma około 190 km długości, obsługuje około 10% międzynarodowego handlu morskiego. Każdy dzień przestoju powoduje znaczne opóźnienia i koszty, rzędu od 6 do 10 miliardów dolarów.
Zamknięcie tej drogi morskiej wpłynęło na ceny ropy i transportu morskiego na świecie. Obecnie na przejście przez Kanał oczekiwało co najmniej 369 statków, w tym kilkadziesiąt kontenerowców i tankowców.
أعلنت شركة "انتش كيب" نجاح تعويم سفينة الحاويات العملاقة EverGiven بنسبة ٨٠٪ بعد مشاركة ١٠ قاطرات عملاقة بمناورات الشد من أربع اتجاهات مختلفة. pic.twitter.com/mFfGSPjYab
— هيروديكوس (@xivzz_) March 29, 2021
Źródło: PAP/ AFP