Murzyn napadł z nożem na Żydów. Miesiąc wcześniej został warunkowo zwolniony z więzienia

Policyjny radiowóz.
Amerykańska policja - zdj. ilustracyjne. (Fot. Erik Mclean/Unsplash)
REKLAMA

Uzbrojony w nóż czarnoskóry mężczyzna zaatakował na Manhattanie parę Żydów i ich roczne dziecko. 30-latek miesiąc wcześniej warunkowo został zwolniony z więzienia – informuje „New York Post”.

Do ataku nożownika doszło w Battery Park na Manhattanie, gdzie rodzina z dzieckiem siedziała na ławce. Czarnoskóry 30-latek podszedł do ofiar, wykrzyczał niezrozumiałe słowa i zaczął zadawać ciosy nożem.

Zaczął od kobiety, której rozciął podbródek, następnie zaatakował dziecko w wózku, rozcinając mu wargę. Wówczas ojciec odepchnął napastnika i wraz z żoną oraz dzieckiem zaczęli uciekać. Czarnoskóry napastnik pognał za nimi i rozciął jeszcze mężczyźnie czoło.

REKLAMA

Sprawca został niedługo później aresztowany przez policję. Żydowska rodzina odniosła powierzchowne rany. Na miejscu zajęli się nimi ratownicy, ojcu założono 12 szwów na czole. Odmówili dalszej opieki medycznej.

„New York Post” jest w posiadaniu filmu z ataku czarnoskórego nożownika, ale na razie nie może go upublicznić. Jak podaje gazeta, 30-letni napastnik miesiąc temu został zwolniony warunkowo z więzienia, gdzie siedział za usiłowanie zabójstwa.

Policja stara się dociec, co do rodziny żydowskiej wykrzykiwał napastnik. 30-latek zaręcza, że nie było to nic antysemickiego, a ofiary wybrał przypadkowo.

Według relacji mediów społeczności żydowskiej, rodzina chasydów pochodzi z Belgii i przyjechała do Nowego Jorku na święto Paschy.

REKLAMA