Areszt dla podejrzanego o śmiertelne potrącenie 15-miesięcznej dziewczynki. Prokuratura postawiła zarzuty

Podejrzany o potrącenie 15-miesięcznej dziewczynki został ujęty przez policję. (Zdj. policja)
Podejrzany o potrącenie 15-miesięcznej dziewczynki został ujęty przez policję. (Zdj. policja)
REKLAMA

Sąd Rejonowy w Sochaczewie (Mazowieckie) w niedzielę tymczasowo aresztował na trzy miesiące 61-letniego mieszkańca Warszawy podejrzanego o potrącenie samochodem w piątek Przęsławicach wózka z 15-miesieczną dziewczynkę, która mimo reanimacji zmarła.

Do tragicznego wypadku doszło w piątek około godziny 18.00 na drodze wojewódzkiej nr 575 w miejscowości Przęsławice w powiecie sochaczewskim. Z ustaleń śledztwa wynika, że mężczyzna kierujący samochodem marki Infiniti potrącił wózek z 15-miesieczną dziewczynką, prowadzony przez jej ojca. Dziecko mimo podjętej reanimacji zmarło. Ojciec dziewczynki doznał niegroźnych obrażeń. Kierowca odjechał z miejsca wypadku.

Policja, pod nadzorem prokuratora, podjęła zakrojone na szeroką skalę poszukiwania sprawcy tragicznego wypadku. Komendant powiatowy policji w Sochaczewie ogłosił alarm dla funkcjonariuszy jednostki. Ogłoszono apel do wszystkich osób, które jechały tą trasą i mogły mieć nagranie z wideorejestratora lub dysponowały monitoringiem wzdłuż trasy, czy też miały inne informacje w sprawie zdarzenia.

REKLAMA

Podejrzany został zatrzymany w sobotę około południa. Oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Sochaczewie mł. asp. Agnieszka Dzik informowała, że stało się to dzięki pomocy społeczeństwa i pracy policjantów, którzy analizowali zebrane dowody i informacje w sprawie wypadku.

Kierowca auta w piątek wieczorem został przesłuchany w Prokuraturze Rejonowej w Sochaczewie. Prokurator Joanna Szymaniak poinformowała o przestawieniu podejrzanemu zarzutu spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym i ucieczki z miejsca zdarzenia oraz skierowaniu wniosku do sądu o zastosowanie wobec niego aresztu tymczasowego.

Prokurator powiedziała, że podejrzany w czasie przesłuchania „złożył obszerne wyjaśnienia, w których właściwie nie przyznał się do zarzucanego przestępstwa, ze swojego punktu widzenia opisał przebieg zdarzenia”.

W niedzielę przed południem Sąd Rejonowy w Sochaczewie przychylił się do wniosku prokuratora i aresztował 61-latka na trzy miesiące.

Sprawcy wypadku ze skutkiem śmiertelnym grodzi 12 lat pozbawienia wolności.

Źródło: PAP

REKLAMA