Mimo świąt policja nie odpuszcza Polakom. Tylko w sobotę policjanci nałożyli aż 4 986 mandatów za nieprzestrzeganie nakazu zasłaniania ust i nosa.
Policjanci polują na Polaków, którzy nie stosują się do nakazu zasłaniania ust i nosa maseczką. W sobotę posypała się lawina mandatów oraz wniosków o ukaranie do sądu.
„Ostatniej doby policjanci nałożyli 4 986 mandatów, skierowali 702 wnioski o ukaranie do sądu, a 2 731 osób pouczyli w związku z nieprzestrzeganiem nakazu zasłaniania ust i nosa maseczką” – przekazał rzecznik komendanta głównego policji insp. Mariusz Ciarka.
Inspektor Ciarka poinformował, że od początku działań policjanci przeprowadzili prawie 3,6 mln kontroli związanych ze sprawdzeniem, czy przestrzegane są wprowadzone nakazy, zakazy i ograniczenia – zgodnie z ustawą o zapobieganiu oraz zwalczaniu chorób zakaźnych u ludzi.
Od początku działań nałożono już 402 548 mandatów, skierowano 58 387 wniosków o ukaranie do sądu, a 255 064 osoby pouczono.
„Apelujemy o solidarność z chorymi i samodyscyplinę, aby zahamować transmisję wirusa. Pamiętajmy, że policjanci nie walczą z ludźmi, tylko z pandemią. Nie chcemy mieć powodów do karania” – przekonuje rzecznik KGP.
Pozostałe statystyki również robią wrażenie. W sobotę skontrolowano 2 764 środki transportu publicznego, sprawdzając, czy przestrzegane są w nich wprowadzone ograniczenia w zakresie przewozu osób, oraz zakrywania nosa i ust maseczką. Sprawdzono też 7 651 obiekty handlowe, 127 miejsc organizacji wesel oraz ponad 89 miejsc, gdzie organizowane są dyskoteki.
Funkcjonariusze skontrolowali też miejsca świadczące usługi hotelarskie, restauracje, siłownie, kluby fitness itp. obiekty – w sumie 8322 miejsca.
„Codziennie do zadań związanych ze zwalczaniem COVID-19 kierujemy ok. 20 tys. policjantów. Cały czas sprawdzamy również osoby skierowane na kwarantannę” – podkreślił rzecznik KGP.
Źródło: PAP / Polsat News