„Szatańskie trampki” zakazane przez sąd w USA

Amerykański raper i szatańskie buty Fot. screen YT
REKLAMA

Firma Nike pozwała artystyczny „kolektyw” MSCHF za naruszenie znaku towarowego; Chodziło o limitowaną sprzedaż przeróbek 666 par butów modelu Air Max 97. Limitowana seria w symbolicznej licznie 666 par nosiła nazwę „Satan shoes”, w każdej parze umieszczono kroplę ludzkiej krwi, a do sznurówek przymocowano pentagram.

Sportowe obuwie promował raper Lil Nas X. Nike domagało się odszkodowania za wykorzystanie znaku towarowego i straty wizerunkowe.

Raper kpił z pozwu. Jednak sąd okazał się mniej wyrozumiały dla jego tłumaczeń. Top nie pierwszy wybryk rapera i kolektywu MSCHF, które korzysta z religijnych odniesień i przerabia obuwie Nike’a. W 2019 r. w podobny sposób stworzyli „Jesus shoes”.

REKLAMA

Nike Air Max 97 zawierały biblijny cytat z 14 rozdziału Ewangelii wg św. Mateusza, który brzmi „Lecz o czwartej straży nocnej przyszedł do nich, krocząc po jeziorze”. W każdym bucie znajdowało się 60 mililitrów wody święconej zaczerpniętej z rzeki Jordan. Tam woda była zabarwiona na niebiesko, teraz na czerwono.

Federalny Sąd w Nowym Jorku nałożył na „kolektyw” z Brooklynu zakaz dostaw sprzedanych już on-line butów. Sprzedaż rozpoczęto na początku Wielkiego Tygodnia. Amatorów zapłacenia po 1018 dolarów za parę nie zabrakło i limitowana seria rozeszła się w kilka chwil.

Sędzia uznał, że działania kolektywu artystycznego MSCHF „mogły zmylić (…) konsumentów co do pochodzenia, sponsorowania i aprobaty producenta” oraz że „osłabiłyby” markę Nike, wywołując jej „niepowetowany uszczerbek”.

MSCHF bronił swojego poglądu, że buty są „dziełem sztuki”, a ich produkcja to „wolność ekspresji” i uczestnictwa w „kulturze konsumenckiej”. Zakaz wysyłki sprzedanych butów obowiązuje do wydania ostatecznego wyroku, co ma się stać 14 kwietnia.

Źródło: AFP/ VA/ Onet

REKLAMA