Wybory w Bułgarii wygrała centroprawica

Sofia Bułgaria
Pomnik cara Aleksandra II na tle parlamentu Fot. Wikipedia
REKLAMA

W niedzielnych wyborach w Bułgarii centroprawicowa partia GERB zdobyła 24,2 proc. głosów. To partia dotychczasowego premiera Bojko Borisowa.

Na drugim miejscu uplasowało się antysystemowe ugrupowanie „Jest Taki Naród” (CKW) założona przez dziennikarza telewizyjnego Sławiego Trifonowa. Jak widać pomysły typu „Hołownia” sprawdzają się i w innych krajach.

CKW nazywany jest partią „populistyczna” i działa od roku. Partia ta zdobyła 19 proc. Zaraz za nią na podium zameldowali się postkomunistyczni socjaliści z wynikiem 14,9 proc.

REKLAMA

Uwagę zwraca klęska „proeuropejskiej” koalicji Demokratyczna Bułgaria. Zdobyli tylko 11 proc. głosów. Dalej zameldowało się kolejne postpolityczne ugrupowanie, tym razem centro-lewicowe – Wyprostuj Się, Precz z Mafią – z wynikiem 5,1 proc. „Wyprostowani” powstali na fali ubiegłorocznych antyrządowych protestów.

W parlamencie znajdzie się jeszcze partia mniejszości tureckiej – Turecki Ruch na rzecz Praw i Swobód z wynikiem 8,7 proc. Po przeliczeniu połowy głosów głosów, dotychczasowy koalicyjny partner partii Borisowa WMRO balansuje na granicy 4-procentowego progu wyborczego z wynikiem 3,6 proc.

Może to utrudnić utrzymanie władzy przez GERB. Układ miejsc w 240-miejscowym parlamencie poznamy po przeliczeniu wszystkich głosów we wtorek 6 kwietnia. W wyborach w Bułgarii startowało 30 partii i koalicji.

Źródło: PAP

REKLAMA