Kanclerz Niemiec Angela Merkel rozmawiała 8 kwietnia prezydentem Władimirem Putinem. Tematem było ograniczenie rosyjskiej obecności wojskowej na pograniczu z Ukrainą.
Oficjalny komunikat rządu niemieckiego mówi, że politycy rozmawiali o „wzmocnionej rosyjskiej obecności wojskowej na wschodzie Ukrainy”. Kanclerz „zwróciła się o zmniejszenie tych wojsk w celu deeskalacji konfliktu”.
Ze swojej strony Kreml w swoim oświadczeniu napisał, że Władimir Putin i Angela Merkel „obawiają się eskalacji napięć” w konflikcie na wschodzie Ukrainy.
Kijów zarzuca stronie prorosyjskich separatystów odpowiedzialność za wybuch nowych starć. Prezydent Rosji wskazywał niemieckiej kanclerz na „odpowiedzialność Kijowa”, którego „prowokacje miały ostatnio celowe pogorszenie sytuacji na linii demarkacyjnej”.
Mediacja francusko-niemiecka w tej sprawie jest od dawna w impasie. Ostatni szczyt w sprawie wschodniej Ukrainy odbył się w grudniu 2019 r. Od tego czasu nie nastąpił żaden konkretny postęp polityczny i nawet nie zaplanowano terminarza nowych spotkań.
Putin i Merkel rozmawiali także na temat Nawalnego, konfliktu w Syrii i sytuacji w Libii.
Źródło: AFP/ Le Figaro
