Książę Filip przed śmiercią był załamany wywiadem Meghan Markle z Oprah Winfrey. Nazwał go „szaleństwem”

Książę Filip
Książę Filip/ Fot.Instagram
REKLAMA

Przed śmiercią książę Filip miał być bardzo poruszony wywiadem księcia Harry’ego i Meghan Markle z Oprah Winfrey. 99-latek uważał, że nic dobrego z niego nie wyniknie.

9 kwietnia w wieku 99 lat zmarł książę Filip. Jak się okazuje, przed śmiercią zobaczył wywiad księcia Harry’ego i Meghan Markle z Oprah Winfrey.

I nie był nim zachwycony. Mąż królowej Elżbiety II uważał, że to „szaleństwo” i „nic dobrego z tego nie wyniknie”

REKLAMA

Przypomnijmy: para mówiła m.in. o pojawiających się rasistowskich komentarzach na temat koloru skóry małego Archiego. Sama Markle mierzyła się z problemami psychicznymi oraz myślami samobójczymi.

„Poruszone kwestie, szczególnie te dotyczące rasy, są niepokojące. Choć wspomnienia niektórych rozmów mogą się różnić, wciąż są traktowane bardzo poważnie i zostaną omówione prywatnie w rodzinie. Harry, Meghan i Archie zawsze będą ukochanymi członkami rodziny” – napisano w oficjalnym komunikacie pałacu Buckingham.

Już wtedy wiele osób martwiło się, że kontrowersyjny wywiad i medialny chaos źle wpłynie na zdrowie księcia Filipa. 99-latek przebywał wówczas w szpitalu.

Natomiast szok, jaki wywołał na księciu Filipie wywiad, opisał biograf Gyles Brandreth.

„Nie zdziwiłem się, ponieważ dokładnie w taki sposób opisał mi odczucia po wywiadach telewizyjnych udzielonych w latach 90. przez księcia Karola i księżną Dianę (…). Filipowi nie przeszkadzało, że wywiad został wyemitowany, gdy był w szpitalu. Tym, co go martwiło, było to, że para była zajęta opowiadaniem o własnych problemach publicznie. Mawiał: „Udzielaj wywiadów za wszelką cenę, ale nie mów o sobie” – wskazał Brandreth w rozmowie z „Daily Mail”.

Źródło: Daily Mail / Radio Zet

REKLAMA