Pitoń: Jeszcze większa taczka dla Morawieckiego i Niedzielskiego. CO ZNÓW ZROBILI?! [VIDEO]

Foto: Tomasz Sommer Extra
REKLAMA

Lockdown zostanie z nami jeszcze długo. Konferencję Adama Niedzielskiego komentuje lider Góralskiego Veta Sebastian Pitoń.

Konferencja prasowa ministra zdrowia Adama Niedzielskiego wywołała spore oburzenie. Lockdown zostaje z nami na dłużej, a luzowanie obostrzeń będzie niemal nieodczuwalne.

Otwarte zostaną tylko przedszkole i żłobki. Rząd Mateusza Morawieckiego łaskawie pozwoli Polakom też na uprawianie sportu na świeżym powietrzu w grupach do 25 osób.

REKLAMA

Zamknięte pozostają obiekty noclegowe i hotele – aż do 3 maja. A to oznacza zrujnowanie interesów hotelarzom, którzy liczyli na klientów w majówkę.

Mało tego, Niedzielski zapowiedział, że przestrzeganie tych obostrzeń będzie skrupulatnie sprawdzane. A rząd PiS pewnie zaciera ręce myśląc o karach nakładanych na Polaków.

„Majówka będzie okresem wytężonych kontroli prowadzonych zarówno przez policję, jak i inspektorów sanitarnych” – podkreślił kat polskich przedsiębiorców.

Zamknięte pozostają też wielkopowierzchniowe sklepy meblowe i budowlane. Natomiast w centrach i galeriach handlowych otwarte będą tylko sklepy spożywcze, apteki, drogerie i salony prasowe.

Ten sam los czeka fryzjerów i kosmetyczki. Konferencję Niedzielskiego skomentował lider Góralskiego Veta Sebastian Pitoń.

„Cały czas upieram się przy swojej teorii, że mamy wojnę hegemoniczną. Mamy wojnę między Zachodem i Wschodem. Zachód chce nam tu wprowadzić zamordyzm, a Wschód swoje konfucjańskie porządki” – powiedział Pitoń w programie Tomasz Sommer Extra.

„W tej wojnie hegemonicznej cały czas (rządzący – red.) lawirują – na którą stronę się zwrócić z tym swoim poddaństwem” – stwierdził góral, dodając, że Jarosław Kaczyński przypomina mu Mao Zedonga. „Gdybym był Jarosławem Kaczyńskim byłoby mi ciężko przegapić taką okazję, jak skończenie z polityką lockdownów bez załatwienia swoich lokalnych porachunków” – ocenił Pitoń.

Źródło: Tomasz Sommer Extra

REKLAMA