Von der Leyen ma gdzieś prezydenta Ukrainy. Syndrom tureckiej kanapy?

Ursula von der Leyen bezradnie patrzy jak prezydent Turcji Erdogan i szef rady Europejskiej siadają, a dla niej nie ma wolnego miejsca. Zdjęcie: YT
Ursula von der Leyen bezradnie patrzy jak prezydent Turcji Erdogan i szef Rady Europejskiej siadają, a dla niej nie ma wolnego miejsca. Zdjęcie: YT
REKLAMA

Może prezydent Erdogan wiedział co robi, kiedy usadził szefową KE na kanapie z dala od siebie? Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen okazuje się bardzo słabą szefową swojej instytucji. KE pod jej kierownictwem nie daje sobie rady z walką z pandemią, wysyła sprzeczne sygnały w polityce zagranicznej, zajmuje się sprawami trzeciorzędnymi.

Teraz Von der Leyen zlekceważyła zaproszenie prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego do Kijowa. Chodziło o uroczystości z okazji 30-lecia niepodległości tego kraju. O skandalicznym geście szefowej KE informuje portal Politico.

„Niestety, przewodnicząca nie jest w stanie udzielić pozytywnej odpowiedzi na pańskie zaproszenie ze względu na szczególnie napięty grafik w tych dniach. Z góry dziękujemy za zrozumienie” – tak brzmiała odpowiedź na list prezydenta Zełenskiego. Została ona podpisana przez szefa gabinetu von der Leyen Bjoerna Seiberta, a nie przez samą szefową KE.

REKLAMA

Jest to złamanie protokołu dyplomatycznego – podkreśla portal Politico, który dotarł do pisma. Poza tym swoiste chamstwo i tchórzostwo. Podany pretekst wydaje się być celowym afrontem. Uroczystości z okazji rocznicy odzyskania niepodległości są zaplanowane na 23-24 sierpnia. Wtedy Bruksela świeci pustkami, bo większość urzędników i dyplomatów jest na wakacjach.

Na wspólnej konferencji prasowej z Michelem na początku tego tygodnia von der Leyen zachowywała się wobec niego z wyraźną rezerwą. Zostało to jednomyślnie zinterpretowane przez media jako demonstracja rozżalenia za „incydent turecki”. Może i jest równouprawnienie, ale… „baba to baba”.

Swoją drogą Charles Michel, który pokazał w Ankarze, że brakuje mu kindersztuby i nie potrafił ustąpić swojego krzesełka koleżance, czegoś się jednak uczy. Tym razem odpowiadając na zaproszenie Wołodymyra Zełenskiego napisał, że dołoży wszelkich starań, aby wziąć udział w uroczystościach. W razie potrzeby, zmieni nawet plany wakacyjne.

Źródło: PAP

REKLAMA