Exodus z Prawa i Sprawiedliwości? Nawet 10 posłów rozważa opuszczenie klubu

Jarosław Kaczyński Źródło: Twitter/Zbigniew Stonoga
Jarosław Kaczyński Źródło: Twitter/Zbigniew Stonoga
REKLAMA

Według nieoficjalnych informacji Onetu odejście z klubu PiS ma rozważać nawet 10 posłów. Były poseł PiS, Lech Kołakowski, ma przygotowywać się do utworzenia nowego koła poselskiego.

„Z naszych informacji wynika, że ok. 10 osób rozważa opuszczenie klubu PiS” – podaje nieoficjalnie Onet. Sytuacja w obozie samozwańczej „Zjednoczonej Prawicy” ma być coraz bardziej napięta.

Partie satelickie PiS-u, Solidarna Polska i Porozumienie, coraz częściej buntują się przeciwko polityce rządzącej większości.

REKLAMA

Ostatnio ziobryści postanowili zachować się jak trzeba i odmówili poparcia tzw. Funduszu Odbudowy. Wcześniej Konfederacja alarmowała, że PiS za unijne pieniądze w zasadzie zrzeka się dużej części polskiej suwerenności.

Gdy ludzie Zbigniewa Ziobry mają problem z przesuwaniem się PiS-u na lewo, to ludziom Gowina zaczynają przeszkadzać kontrowersyjne – z punktu widzenia praworządności – ruchy partii rządzącej.

Porozumienie, wedle ustaleń „Gazety Wyborczej”, ma nie zgadzać się na powołanie tymczasowego RPO (i wprowadzenie tzw. komisarza) po zakończeniu kadencji przez Adama Bodnara.

Te wszystkie sprawy wpływają na to, że – według Onetu – 10 posłów chce opuścić parlamentarny klub Prawa i Sprawiedliwości.

Z osobami, które przymierzają się do ewentualnego opuszczenia klubu PiS, rozmowy prowadzi Lech Kołakowski, który rozważa stworzenie osobnego koła poselskiego – mieliby je zasilić politycy, którzy nie chcą już współpracować z PiS. Sam odszedł z partii w ubiegłym roku.

– Rozmowy na temat utworzenie koła poselskiego się toczą. Nie ukrywam, że chodzi o posłów, którzy aktualnie są w PiS, ale nie tylko – powiedział Kołakowski Onetowi.

My natomiast pisaliśmy o tym, że sam Kołakowski zastanawia się nad dołączeniem do Porozumienia Jarosława Gowina:

Gowin ma coraz więcej członków w garści. Połknie Kukiza w całości?

Źródło: Onet, Gazeta Wyborcza, NCzas

REKLAMA