Karolak dostał przeszło 3,5 mln zł od Orlenu. Szokujące słowa Obajtka o celebrytach

Tomasz Karolak na Gali Polacy z Werwą/Fot. PAP/Stach Leszczyński
Tomasz Karolak na Gali Polacy z Werwą w 2013 roku/Fot. PAP/Stach Leszczyński
REKLAMA

Obecny prezes Orlenu Daniel Obajtek ostro skomentował działalność swojego poprzednika z czasów rządów PO-PSL. Wypowiedź z „Wiadomości” TVP nie przeszła bez echa. Obajtek ujawnił bowiem, że spółka paliwowa finansowała gwiazdy. „Super Express” donosi, że sporą sumę dostał od Orlenu m.in. Tomasz Karolak.

– Zorganizowany atak na prezesa PKN Orlen Daniela Obajtka słabnie, ale niektórzy politycy i niektóre media nadal nie cofają się nawet przed kłamstwami – donosiły „Wiadomości” TVP.

Wczoraj podczas programu do sprawy odniósł się sam zainteresowany. Jak twierdził, odpowiedzialność za afery ponoszą „celebryci, którzy otrzymywali od Orlenu pieniądze na swoje fundacje”.

REKLAMA

– Oczywiście, oni bardzo często korzystali z pieniędzy Orlenu, bawiąc się na lożach, bawiąc się na luksusowych wyjazdach, pijąc najdroższe trunki. Ja nie widziałem, żeby ktokolwiek z nich złożył deklaracje w tym zakresie do urzędu skarbowego – grzmiał w „Wiadomościach” Obajtek.

Z ust Obajtka nie padło żadne konkretne nazwisko. „Super Express” donosi jednak o powiązaniach Tomasza Karolaka z Orlenem. W latach 2011-2014 aktor miał współpracować z gigantem paliwowym, co obie strony zgodnie potwierdzają.

„PKN ORLEN współpracował z Fundacją Odkrywcy Wyobraźni, projekt dotyczył wsparcia Teatru IMKA (Karolak jest tam aktorem i dyrektorem artystycznym – dop. red.). Nie ujawniamy natomiast szczegółów umów z naszymi kontrahentami” – napisał Orlen w oświadczeniu.

Z ustaleń tablodiu wynika, że Tomasz Karolak miał w tamtym okresie podpisać siedem umów sponsorowanych i jedną indywidualną. Kontrakt reklamowy miał przynieść aktorowi 600 tys. zł. Z kolei zarządzająca teatrem Fundacja miała otrzymać niemal 3 mln zł.

– Ja osobiście byłem związany reklamowo z Orlenem. Spółka była też sponsorem mojego teatru, ale to było sześć lat temu. I się skończyło – powiedział „Super Expressowi” Karolak.

– Zgodnie z umową mieliśmy przedstawić odpowiednią ilość premier teatralnych, wyprodukować dramaty. Ja natomiast, kiedy miałem taki pik reklamowy, promowałem także wprowadzanie internetu na stacje Orlen. Ale to wszystko skończyło się w 2015 r. – ujawnił.

– Żałowaliśmy, że to się skończyło, bo teatr miał wtedy stabilność finansową – przyznał. Jak dodał, okoliczności nieprzedłużenia współpracy był „dziwne”.

Karolak w tamtym czasie pojawiał się w reklamach Orlenu. Był też członkiem Orlen Team, który w 2012 roku brał udział w Rajdzie Dakar w Ameryce Południowej.

Źródło: se.pl

REKLAMA