Żyjemy w czasach przewrotu kopernikańskiego w finansach, gospodarce, polityce, kulturze [VIDEO]

Foto: Tomasz Sommer Extra
REKLAMA

Analityk Paweł Usiądek o tym, co czeka nas w 2021 roku. Czy czeka nas wielki reset finansowy?

Paweł Usiądek był gościem programu Tomasz Sommer Extra. Analityk finansowy był pytany o to, czego możemy spodziewać się w najbliższych miesiącach i co knuje wielka finansjera.

„Żyjemy w czasach, które będą opisywane w podręcznikach historii, ekonomii, jako czasy przełomu. Jako czasy, które zmieniły zasady funkcjonowania naszego świata” – powiedział na wstępie Usiądek.

REKLAMA

Według analityka czeka nas nowe Bretton Woods, nowe rozdanie na polu finansowym. Niewykluczone, że zmieni się nawet system monetarny.

„Zmieniają się zasady funkcjonowania ekonomii jakiej znamy. Wszystko zaczęło się od roku 2008, kiedy to banki centralne, aby ulżyć dużym korporacjom amerykańskim, bankom, banksterom, zaczęły drukować pieniądze na niespotykaną w historii skalę. (…) Zostało to z nami do tej pory” – podkreśla analityk.

„Co się z tym wiąże? To jest upadek zależności ekonomicznych jakie znamy. W tej chwili dobrze zarządzana spółka, to nie jest ta, która ma bardzo zdolnych pracowników, bardzo sprawną logistykę i dostęp do tanich produktów. W tej chwili dobrze zarządzana spółka to taka, która ma dostęp do pustego pieniądza, po koszcie zero” – wskazał Usiądek.

„Duże firmy, które mają dostęp do takich pieniędzy są w stanie wygrywać ze wszystkimi firmami, które dostępu do takich pieniędzy nie mają” – dodał Usiądek.

Źródło: Tomasz Sommer Extra

REKLAMA